Lewandowski zachwycił Hiszpanów, a kibice Barcelony od razu przyznali mu nagrodę

Krzysztof Gaweł
08 sierpnia 2022, 09:21 • 1 minuta czytania
"Barca jest głodna", "To był popis", "Niebiańska muzyka na Camp Nou", "Barca wróciła" – tak hiszpańskie media opisują znakomity mecz Barcelony w meczu o Puchar Gampera, a za jednego z ojców sukcesu uznają oczywiście Roberta Lewandowskiego. Wszyscy wskazują na jego znakomitą współpracę z 19-letnim Pedrim, a kibice do głosu ekspertów dorzucili jeszcze swój - wybrali Polaka najlepszym zawodnikiem meczu.
Robert Lewandowski zachwycił Hiszpanów, a kibice Barcelony od razu dali mu nagrodę Fot. PAU BARRENA/AFP/East News

Robert Lewandowski pokazał w niedzielny wieczór, że wciąż jest piłkarzem znakomitym i że stać go na wspaniałą grę w blasku fleszy. Bramka, dwie piękne asysty, kilka znakomitych akcji i postawa, która wprawiła w euforię trybuny Camp Nou. Polski napastnik zaliczył znakomite wejście do legendarnego klubu i z pewnością będzie dla Barcy kimś więcej niż tylko cennym wzmocnieniem. Kibice już to wiedzą.

Tuż po wygranej z UNAM Pumas (6:0) zakończyło się głosowanie fanów na piłkarza meczu. Wygrał oczywiście Robert Lewandowski, który dostał efektowną nagrodę w kształcie złotej gwiazdy, którą od lat przyznaje jeden ze sponsorów piłkarzowi meczu w Pucharze Gampera. Nic w tym dziwnego – nasz as zaliczył gola i miał dwie asysty w 19 minut, prowadząc zespół do pewnej wygranej. "Lewy" rozpoczął też akcję, po której padła bramka na 5:0, miał też dwie inne okazje.

Tymczasem media w Hiszpanii piszą o jego powitaniu z Camp Nou i nie kryją zachwytu nad postawą naszego snajpera. "Niebiańska muzyka na Camp Nou" - tak pojedynek określiło "Mundo Deportivo". "Muzyka już gra w Barcelonie, a szybko strzelona przez Lewandowskiego bramka otworzyła festiwal strzelecki, który na tydzień przed rozpoczęciem ligi potwierdził wiele ciekawych rzeczy. Polak potrzebował tylko trzech minut" - czytamy w dzienniku.

Żurnaliści określili jego przyjście do Katalonii "strzałem w dziesiątkę" i zwrócili uwagę, na wspaniałą współpracę z kolegami, zwłaszcza z Pedrim, który asystował przy jego golu, a któremu dwa razy asystował sam Polak. "Lewandowski i Pedri zagrali znakomite zawody" - chwalą z kolei w gazecie sportowej "As", gdzie nasz napastnik również zebrał najwyższe noty.

"Barca jest głodna. Piłkarze Xaviego pożarli meksykańskie Pumy w niecałe pół godziny, a Lewandowski i Pedri błyszczeli. Imprezę rozpoczął Lewandowski, który potrzebował 2 minuty i 33 sekundy, by strzelić pierwszego gola dla Blaugrany na Camp Nou. Co więcej, zrobił to, wykorzystując najtrudniejszą okazję, jaką miał od czasu przybycia do Barcelony" - chwalą naszego snajpera i przypominają, że podczas tournée po USA "Lewy" gola nie strzelił.

W słynnej "Marce" napisano w tytule meczowej relacji po prostu jedno słowo: "Popis". Znów możemy przeczytać dużo ciepłych słów o drużynie i o Robercie Lewandowskim. "Ta Barcelona jest przerażająca. Wygrała Puchar Gampera z łatwością, bez przeszkód i bez zawahania. Już w 19 minut prowadziła trzema bramkami, a to był dopiero początek. To, co pokazała drużyna, zwiastuje wielkie granie. Lepszy początek nie mógł się wydarzyć".

"Barca wróciła i czeka na początek sezonu" - napisał dziennikarz, który obserwował spotkanie na trybunach Camp Nou. Znów sporo było zachwytów nad grą duetu Lewandowski - Pedri, których fetowali kibice już przed meczem, "jakby spodziewając się tego, co wydarzy się na murawie". Znakomita gra naszego napastnika z 19-latkiem również nie umknęła uwadze mediów.

"Błogosławione jest połączenie Lewandowskiego z Pedrim, Polaka i chłopaka z Teneryfy. Choć 14 lat i prawie 5000 kilometrów dzieli Tegueste od Warszawy, to Barcelona w 2022 roku wydają się ich łączyć na zawsze. I to jest zabójcze połączenie, dla rywali oczywiście. Ten wieczór miał trzech zwycięzców: Xaviego Hernándeza, Pedriego i Roberta Lewandowskiego" - napisali komentatorzy katalońskiego "Sportu". Czy trzeba nam więcej dowodów?

Próbę generalną FC Barcelona zdała na szóstkę, teraz czas na inaugurację sezonu w LaLiga. W sobotę 13 sierpnia Duma Katalonii zagra na swoim Camp Nou pierwszy mecz sezonu, a jej rywalem będzie madrycka ekipa Rayo Vallecano. Pierwszy gwizdek o godzinie 21:00, mecz będzie można obejrzeć w Canal+ Sport.