Sen zadarł z niewłaściwą istotą. Wyjaśniamy zakończenie serialu "Sandman"
- O co chodzi w finale 1. sezonu serialu "Sandman"? Adaptacja komiksu Neila Gaimana kończy się wraz z tomem "Dom lalki"
- Wyjaśniamy, co stało się z Rose Walker oraz Koryntczykiem
- Jak upokorzony Lucyfer planuje zemścić się na Śnie?
Uwaga! Tekst zawiera spoilery dotyczące 1. sezonu serialu "Sandman".
Serial "Sandman" to ugrzeczniona, choć solidna adaptacja komiksów autorstwa brytyjskiego pisarza Neila Gaimana oparta na dwóch pierwszych tomach zatytułowanych "Preludia i Nokturny" i "Dom lalki".
Jak pisaliśmy wcześniej w recenzji serialu, w pierwszym sezonie Sen próbuje naprawić szkody wyrządzone swojemu królestwu pod jego nieobecność, rozpoczynając niemalże egzystencjalną wędrówkę, która pozwoli mu zrozumieć swoją rolę we wszechświecie. Morfeusz zostaje porwany przez pewnego arystokratę zafascynowanego okultyzmem. Po uwolnieniu się z niewoli musi odzyskać trzy atrybuty dające mu moc – sakwę z piaskiem, hełm oraz przepotężny rubin.
Produkcja Netfliksa przedstawiła również wątek fabularny tzw. wiru snu, który umożliwia manipulowanie snami i może siać spustoszenie w Śnieniu (królestwie rządzonym przez Morfeusza).
W pierwszym sezonie "Sandmana" poznaliśmy wiele kultowych postaci z komiksów - m.in. Koryntczyka (koszmar senny, który zamiast oczu ma dwa rzędy śnieżnobiałych zębów), Lucyfera (władcę Piekła), Pożądanie, Rozpacz i Śmierć (rodzeństwo głównego bohatera).
O co chodzi w zakończeniu 1. sezonu serialu "Sandman"?
"Sandman" kończy się w momencie, w którym Morfeusz (Tom Sturridge) rozwiązuje kwestię Rose Walker (wspomnianego wcześniej wiru) i sprowadza do Śnienia marzenia senne oraz koszmary, które pod jego nieobecność uciekły z królestwa i zaczęły mieszać się w sprawy ludzi. Sen zdołał schwytać niebezpiecznego Koryntczyka (Boyd Holbrook) podczas zjazdu seryjnych morderców.
Koryntczyk, podróżując po Ziemi w trakcie prawie stuletniej niewoli Snu, stał się seryjnym mordercą porównywalnym do Zodiaka lub Kuby Rozpruwacza i zainspirował do mordowania rzeszę ludzi. Koszmar chciał przekonać Rose do tego, aby swoją mocą zniszczyła Śnienie. Próbował nią manipulować, sugerując na przykład, że to on uratował jej zaginionego brata Jeda z przemocowego domu.
Ostatecznie Sen dorwał Koryntczyka i go zniszczył - pozostała po nim tylko czaszka z zębami w oczodołach. Morfeusz rozprawia się także z kolekcjonerami (mordercami obecnymi na zjeździe), sprawiając, że zaczynają widzieć swoje prawdziwe oblicze, co później kończy się samobójstwami wśród części z nich.
Sen następnie próbuje zabić Rose Walker (Kyo Ra), choć sam podkreśla, że robi to z konieczności. W ostatniej chwili powstrzymuje go babcia dziewczyny, Unity Kincaid (Sandra James-Young), która wcześniej - w wyniku zniewolenia Morfeusza - zapadła w długoletnią śpiączkę i (co ciekawe) w jej trakcie urodziła dziecko.
W finale dowiadujemy się, że to Unity miała być wirem snu, jednak przez śpiączkę nie mogła spełnić swojego przeznaczenia - w następstwie jej moc została przekazana jej potomkom. Babcia ostatecznie przejmuje zdolności Rose i poświęca się za nią.
Przed śmiercią Unity mówi Morfeuszowi, że dawno temu we śnie zapłodniła ją istota o złotych oczach. Sen łączy więc ze sobą wszystkie kropki i podróżuje do królestwa złotookiego Pożądania (Mason Alexander Park). To ono spłodziło dziecko z babcią Rose, chcąc tym samym zmusić brata do przelania krwi w rodzinie, czyli do zabicia wiru snu.
W zakończeniu finału widzimy Morfeusza tworzącego nowe sny i koszmary. Władca Snów oddaje swojej prawej ręce, czyli bibliotekarce Lucienne (Vivienne Acheampong), czaszkę Koryntczyka na przechowanie. (SPOILER!) W kolejnych tomach komiksu tytułowy bohater buduje Koryntczyka od nowa. Drugie wcielenie koszmaru jest znacznie lojalniejsze wobec Snu.
Ostatnia scena 10. odcinka "Sandmana" pokazuje Lucyfera (Gwendoline Christie), który planuje zemścić się na Śnie. W 4. odcinku widzieliśmy, jak Gwiazda Zaranna została pokonana przez Piaskuna w "najstarszej grze", polegającej na sprycie i wyobraźni.
W finale upokorzony Władca Piekła przyznaje, że zamierza swoim działaniem przeciwko Morfeuszowi zaniepokoić samego Boga.