"Nienawidzę tego miejsca". Amerykański żołnierz ostro o konieczności życia w Polsce

Alan Wysocki
17 sierpnia 2022, 13:35 • 1 minuta czytania
Od początku wojny w Ukrainie Joe Biden zwiększył obecność militarną Stanów Zjednoczonych na naszej wschodniej granicy. Teraz jeden z żołnierzy w USA pokazał, w jakich warunkach pracują amerykańscy wojskowi stacjonujący w Polsce. W mediach społecznościowych zawrzało.
"Nienawidzę tego miejsca". Żołnierz USA szczerze o warunkach w Polsce Fot. Piotr Mecik / East News

"Nienawidzę tego miejsca". Żołnierz USA szczerze o warunkach w Polsce

Czy żołnierze z USA w Polsce mają zapewnione odpowiednio wysokie warunki bytowe? – to pytanie rozpaliło zarówno naszych rodzimych, jak i zagranicznych internautów. Wojskowy Raul Dupree Gibson emocjonalnie skomentował sytuację panującą w bazie, do której został przydzielony.

– Wielkie namioty, generatory, natryski, miejsce na pralnie i... więcej namiotów. Nienawidzę tego miejsca – podsumował, pokazując kulisy pracy żołnierzy USA w jednej z baz położonych na terenie Polski.

TikTok jest jednak miejscem na krótkie, zmontowane filmiki. Trudno więc powiedzieć, czy Raul Dupree Gibson, mówiąc "nienawidzę tego miejsca", miał na myśli bazę wojskową czy całą Polskę. Bez względu na intencję materiał wywołał burzę w sieci.

I trudno się dziwić. Stany Zjednoczone jako naturalny przywódca Zachodu zapewnia bowiem bardzo dobre warunki swoim żołnierzom. W Polsce zaś panuje pokój i nic nie wskazuje, by spokój obywateli – a tym samym wojskowych – miała zakłócić wojna.

Filmik z TikToka trafił prosto na Twittera. "Wygląda miło", "Musisz umieć przetrwać podczas wojny, a narzekasz na ten luksus?", "Nie rozumiem, o co mu chodzi?", "On myśli, że przyjechał tu na wakacje?" – komentują internauci.

W dyskusji udział wzięli również Amerykanie. "To tu byłam jeszcze pięć miesięcy temu. Żyliśmy w błocie i bez prysznica" – czytamy.

Inni żołnierze US Army skarżą się na materace po nazistach

"Kiedy byłem na rotacji w Polsce, dali nam dziwne materace ze starych czasów. Ktoś zapytał, kiedy ostatnio były używane, a Polak wzruszył ramionami i powiedział 'prawdopodobnie wtedy, gdy były to koszary nazistowskie'" – napisał inny internauta. Raul Dupree Gibson nie pokazał, gdzie konkretnie stacjonuje. Jak pisaliśmy w naTemat, od lutego w okolice Rzeszowa kierowano dodatkowe oddziały amerykańskich żołnierzy. Niewykluczone, że to właśnie w okolicach Podkarpacia stacjonuje niezadowolony przedstawiciel amerykańskich sił zbrojnych.

Warto podkreślić, że wysokiej jakości warunki służby są ważnym elementem polityki prowadzonej przez Waszyngton. Przypomnijmy, że jeszcze 25 marca Joe Biden osobiście spotkał się z podlegającymi mu obrońcami wschodniej flanki NATO.

Wizyta nie spełzła jedynie na podniosłych przemówieniach i chwytach wizerunkowych. Podczas pobytu w Rzeszowie przywódca USA wspólnie z wojskowymi zjadł lokalną pizzę.

Polska płaci za obecność Amerykanów

Strona polska od 2019 roku pokrywa także niemałe koszty utrzymania baz w kraju. Jak pisaliśmy w naTemat, mowa o nawet 50 milionach dolarów w ciągu roku. Kwota ta w ostatnich latach, z oczywistych powodów, z pewnością wzrosła.