Zaufany człowiek Kurskiego z posadą w Orlenie? Ma zachować też stanowisko w TVP

Natalia Kamińska
12 września 2022, 21:48 • 1 minuta czytania
Nie milką echa po dymisji Jacka Kurskiego. Jak się okazuje, dyrektor TVP Stanisław Bortkiewicz, czyli "prawa ręka" odwołanego prezesa TVP, został doradcą zarządu PKN Orlen. Nadal pełni też funkcję w telewizji publicznej.
Zaufany człowiek Jacka Kurskiego z posadą w Orlenie. Fot. Karol Makurat/REPORTER

O sprawie informują dziennikarze Radia Zet Mariusz Gierszewski oraz Radosław Gruca. Jak czytamy na stronie stacji, dyrektor ds. korporacyjnych TVP i zarazem zastępca dyrektora biura reklamy Stanisław Bortkiewicz został doradcą zarządu ds. rynku mediów w Orlenie. W koncernie paliwowym może zarobić nawet 40 tys. zł miesięcznie.

"Gdyby dyrektor został odwołany z telewizji, byłoby to ostatecznym dowodem na to, że Kurski stracił wpływ na gmach na Woronicza" - wskazują dziennikarze rozgłośni. Stanisław Bortkiewicz nadal pracuje także w TVP. Dostał na to zgodę zarządu. Orlen nie odpowiedział na pytania Radia Zet o jego zatrudnienie i warunki finansowe, zasłaniając się tajemnicą spółki.

Niespodziewane odwołanie Jacka Kurskiego

Przypomnijmy, że na początku września Jacek Kurski niespodziewanie stracił fotel prezesa TVP. "RMN właśnie odwołała Jacka Kurskiego z funkcji prezesa TVP i powołała M Matyszkowicza. Niestety bez szansy na konkurs" – informował wówczas członek Rady Robert Kwiatkowski.

Nowy prezes TVP Mateusz Matyszkowicz to dotychczasowy członek zarządu Telewizji Polskiej, wcześniej m.in. dyrektor TVP Kultura. Matyszkowicz z Telewizją Polską jest związany od czasu rządów PiS, od 2016 r. Był m.in. dyrektorem TVP Kultura, dyrektorem TVP1 oraz zastępcą dyrektora Biura Programowego ds. repertuaru.

Od 25 kwietnia 2019 był członkiem zarządu Telewizji Polskiej. Prowadził też audycje o książkach w radiowej Trójce, gdy stację postanowił opuścić Michał Nogaś. Wcześniej Matyszkowicz kierował kwartalnikiem "Fronda Lux" a także portalem "Teologia Polityczna".

Dodajmy także, że jak informowaliśmy w naTemat.pl z Telewizji Polskiej zwalniani są pracownicy, na których były już prezes bardzo polegał.

Z TVP znikają zaufani ludzie Jacka Kurskiego

Odwołano kilku dyrektorów, m.in. Pawła Gajewskiego z TVP3, Romana Pedrycza z TVP Technologie, ale także zmienił się plan koncertu z okazji otwarcia kanału przez Mierzeję Wiślaną, a właściwie zupełnie odpuszczono to wydarzenie.

Nowy prezes TVP zrezygnował nie tylko ze współpracy z artystami, lecz także z pracy z reżyserami widowisk muzycznych – Mikołajem Dobrowolskim i Robertem Klattą.

Jeszcze niedawno na barkach tych reżyserów były muzyczne wydarzenia, takie jak "Koncert piosenki wojskowej państw NATO", "Koncert Mikołajkowy" czy impreza z okazji Dnia Kobiet, na której śpiewali m.in. Edyta Górniak, Norbi i zespół Boys.