Policjanci z Kępna pochwalili się nowym autem. Internauci zwracają uwagę na jego rejestrację
- Szeregi drogówki z Kępna w województwie wielkopolskim zasiliła niedawno 310-konna Cupra Leon
- Największą uwagę przyciąga jednak tablica rejestracyjna nowego pojazdu
- Internauci twierdzą, że jej wydźwięk jest prowokacyjny
Nieoznakowany radiowóz z prowokacyjną rejestracją?
Najnowszą maszyną przekazaną do dyspozycji funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kępnie jest Cupra Leon. 310-konny, nieoznakowany radiowóz patroluje miasto oraz jego okolice.
Można go spotkać na drogach wojewódzkich, krajowych i ekspresowych na terenie powiatu kępińskiego. Jednak jest coś jeszcze. Na szczególną uwagę zasługuje tablica rejestracyjna, która przyciąga wzrok. Internauci wskazują, że rejestracja posiada prowokacyjny charakter.
"Jeden na jeden! Dobra rejestracja... Policja wyzywa na pojedynek" – wskazuje jeden z użytkowników Facebooka. "Rejestracja to prowokacja" – stwierdza kolejny, a jeszcze inny przyznaje, że w ostatnim czasie miał wątpliwą przyjemność "ścigać się" z maszyną.
"Nowoczesne narzędzie do walki z piratami drogowymi"
Radiowóz jest użytkowany przez funkcjonariuszy z grupy SPEED. Koszt hiszpańskiej maszyny to 270 tys. zł, a jego zakup został sfinansowany dzięki porozumieniu Komendy Głównej Policji z samorządem. Policjanci twierdzą, że nowy pojazd oraz nowy taryfikator będą "kolejnym nowoczesnym narzędziem" do walki z nieodpowiedzialnymi kierowcami.
Przeczytaj także: Policjanci wręczyli mandat, ale o czymś zapomnieli. Kierowca pochwalił się zdjęciem
"Współpraca zaowocowała nowym nieoznakowanym radiowozem o mocy 310 koni mechanicznych, wyposażonym w nowoczesny wideorejestrator. Nowy nieoznakowany pojazd w połączeniu z nowym taryfikatorem będzie kolejnym nowoczesnym narzędziem do walki z piratami drogowymi na drogach naszego powiatu" – czytamy na stronie KPP Kępno.
Nowelizacja prawa o ruchu drogowym = wyższe mandaty
Warto przypomnieć, że z początkiem stycznia 2022 r. weszła w życie nowelizacja prawa o ruchu drogowym. Zmienił się także taryfikator. Nowe przepisy zakładają znacznie surowsze kary i wyższe mandaty dla piratów drogowych, zwłaszcza w przypadku przekroczenia prędkości.
Osoby, które przekroczą prędkość do 10 km/h, od 1 stycznia dostaną mandat w wysokości 50 zł; o 11–15 km/h – 100 zł; o 16–20 km/h – 200 zł; o 21–25 km/h – 300 zł; zaś o 26–30 km/h – 400 zł.
Może cię zainteresować: Grzegorz Schetyna stracił prawo jazdy. Przyjął mandat i przeprosił
Jeśli kierowca będzie jechał o 31–40 km/h więcej niż powinien, musi się liczyć z mandatem w wysokości 800 zł; o 41–50 km/h – 1000 zł; o 51–60 km/h – 1500 zł; o 61–70 km/h – 2000 złotych. Rekordowe mandaty dotyczą osób przekraczających prędkość o 71 km/h lub więcej. Tacy piraci drogowi będą musieli zapłacić 2500 zł.