Kukizowi puściły nerwy w programie Stanowskiego. "Bo zacznę do ciebie mówić cwelu"

Natalia Kamińska
15 września 2022, 15:52 • 1 minuta czytania
Paweł Kukiz był gościem "Hejt Parku". Po rozmowie z prowadzącymi Krzysztofem Stanowskim i Robertem Mazurkiem przyszedł czas na pytania widzów. Jeden z telefonów wyprowadził polityka z równowagi, który nie przebierał w słowach, odpowiadając dzwoniącemu mężczyźnie.
Paweł Kukiz obrażał widza podczas programu na żywo. Fot. Hejt Park/sceenshot

Paweł Kukiz wziął udział w programie "Hejt Park" na Kanale Sportowym. Jest to program, do którego mogą dzwonić widzowie. Do programu w ostatnim odcinku dodzwonił się m.in. pan Szymon z Warszawy. – Nikt nie ma ochoty być takim samym dnem jak Paweł — powiedział do polityka.

Obraźliwe słowa Kukiza pod adresem widza "Hejt Parku"

Widz skrytykował także instytucję sędziów pokoju, którą promuje Paweł Kukiz. – Nie wiem, w jakim uniwersum żyje, skoro myśli, że uda mu się przepchnąć ustawę. On chyba sobie nie zdaje sprawy, że ziobryści mu tego nie przepuszczą – uznał.

Pan Szymon był także bardzo krytyczny wobec współpracy Pawła Kukiza z PiS. – Co sądzi o Kubie Wojewódzkim i fali krytyki, jaka na niego spadła po tym, gdy się sprzedał. Paweł Kukiz może krzyczeć, że się nie sprzedał, tą swoją taką manierą pijanego wujka na weselu, ale i tak wszyscy wiemy, że się sprzedałeś – zastanawiał się na wizji.

Politykowi po tych słowach puściły nerwy. – Słuchaj, oszczędź sobie z tym pijanym wójtem, bo zacznę do ciebie np. cwelu mówić. O co ci chodzi, człowieku? Co ty sobie wyobrażasz? Kim ty człowieku jesteś, żebyś tak do 60-letniego człowieka mówił? – mówił do niego wściekły Kukiz.

Nie zrobiło to jednak wrażenia na panie Szymonie. – Ja się twojej maniery nie przestraszę. Możesz tam krzyczeć, możesz pozować na antysystemowca. Pamiętaj Paweł, jesteś skończony – podsumował polityka mężczyzna.

PiS zaproponowało Kukizowi list ze swoich list

Dodajmy, że Kukiz mówił niedawno w Polsat News, że Prawo i Sprawiedliwość zaproponowało mu wystartowanie ze wspólnej listy w najbliższych wyborach parlamentarnych. Lider Kukiz'15 miał jednak postawić pewne warunki, które musi spełnić partia Jarosława Kaczyńskiego, aby zgodził się na tę propozycję.

– Były już propozycje wspólnego startu z Prawem i Sprawiedliwością. Ja z kolei komunikuję, że jeśli nie będzie sędziów pokoju i zmian w ustawie o referendum odwołującym wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, to o takim starcie w ogóle nie ma mowy – stwierdził Kukiz.

Start Kukiza z list PiS skomentował też już rzecznik partii Radosław Fogiel. – Jesteśmy otwarci na wspólny start z Pawłem Kukizem – stwierdził polityk, którego wypowiedź dla PAP cytuje "Super Express". Rzecznik dodał, że Kukiz otrzymał ze strony PiS propozycję startu ze wspólnej listy w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.