• Joanna i Krzysztof Ibiszowie zostali rodzicami. Osobiście potwierdzili radosną nowinę
• Gwiazdor Polsatu podzielił się w sieci pierwszymi zdjęciami noworodka z porodówki
• Jakie imię otrzymał chłopiec, który przyszedł na świat 18 września 2022 roku?

Krzysztof Ibisz pochwalił się zdjęciami z porodówki. Jak nazywa się maluch?

Krzysztof Ibisz wraz z Joanną Ibisz (Kudzbalską) zawarli związek małżeński w 2021 roku. W niedzielę 18 września pojawiły się informacje, że para powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Prowadzący "Tańca z Gwiazdami" osobiście potwierdził radosną nowinę (19 września) w czwartym odcinku jesiennej edycji tanecznego show.

We wtorek (20 września) na ich instagramowych profilach zagościł post, w którym oficjalnie przedstawili swoim obserwatorom swojego malucha. Wyjawili, jakie imię mu nadali. "18 września 2022 r. przyszedł na świat nasz synek, Borys Ibisz" – przekazali.

Para podziękowała za wsparcie swoim rodzicom, Pani doktor prowadzącej ciążę, położnej oraz personelowi Szpitala św. Rodziny przy ul. Madalińskiego w Warszawie.

"Dziękujemy za wsparcie wszystkim Naszym Przyjaciołom i tym z Was, którzy przesyłali nam ciepłe słowa i myśli. Czujemy się Najszczęśliwszymi Ludźmi na Świecie" – czytamy w poście świeżo upieczonych rodziców chłopca.

Ibisz pochwalił się zdjęciami z porodówki. Na jednym widzimy bobasa przy piersi mamy, a na drugim uśmiechniętego prezentera, który tuli go do siebie.

Nie trzeba było długo czekać, aby posypała się lawina gratulacji dla gwiazdora Polsatu i jego ukochanej, która jest lekarką. "Buziaki dla wszystkich, a przede wszystkim dzielnej Asi" – napisała Kayah. "Gratulacje" zareagowała – Karolina Pisarek.

"Gratulacje Kochani! Mila przybija piątkę Borysowi" – dodała Magda Lamparska, która we wtorek (20 września) również poinformowała swoich fanów, że jej dziecko pojawiło się już na świecie.

Byłe żony Ibisza życzą mu dobrze

Przypomnijmy, że po długim ukrywaniu związku od świtała fleszy, Krzysztof Ibisz i Joanna Kudzbalska ponad rok temu pobrali się podczas prywatnej ceremonii. Ponad dwie dekady różnicy w wieku nie przeszkadzają znanemu prezenterowi i jego ukochanej, aby dobrze się dogadywać.

"Po prostu uwielbiam być mężem. Naprawdę uwielbiam być mężem. Na przykład ktoś mówi, że miał trzy żony, ale przecież są w tym samym czasie ludzie, którzy mają dziesięć nieformalnych związków. Więc to nic nie znaczy" – mówił jakiś czas temu Ibisz, goszcząc w programie "W bliskim planie".

Dla 57-letniego dziennikarza temat ojcostwa nie jest czymś obcym, choć po 16-letniej przerwie kwestia przewijania pieluch i obowiązki związane z pielęgnacją noworodka znowu mogą okazać się wyzwaniem.

Warto nadmienić, że z pierwszego małżeństwa z dziennikarką Anną Zajdler ma 23-letniego syna Maksymiliana, zaś z drugiego związku z aktorką Anną Nowak-Ibisz ma 16-letniego syna Vincenta. Prezenter pozostaje w pozytywnych i pokojowych stosunkach z obiema paniami i synami.

Anna Zajdler jakiś czasy temu zabrała głos ws. ciąży aktualnej partnerki byłego męża. "Mój ukochany syn jest także synem Krzysztofa. Ten jeden fakt zmienia wszystko. Niesie ze sobą wybaczenie i zrozumienie. A nawet radość z sukcesów. Tak, cieszę się, że Ibisz jest szczęśliwy. Z całego serca życzę Krzysztofowi i Asi, żeby im się udało! Żeby nic nie zakłóciło ich miłości - ani czas, ani codzienność, ani inni ludzi" – oznajmiła w wywiadzie z portalem Jastrząb Post.

Obecna żona Ibisza również dobrze mówi o jego byłych żonach i dzieciach. "Nie przestraszyłam się, że to jego trzecie małżeństwo. Staramy się mieć dobre relacje z poprzednimi żonami i z dwoma synami Krzysia. Czasem jadamy razem obiady, spędzamy święta" – podkreśliła na łamach magazynu "Pani".