Dziwne zachowanie kierowcy autobusu do Kościerzyny. Był pod wpływem amfetaminy
- Dziwne zachowanie kierowcy autobusu, kursującego na trasie Gdańsk - Kościerzyna, zaniepokoiło pasażerów
- Mężczyzna mówił sam do siebie i prowadził pojazd w "dziwny sposób"
- Jeden z pasażerów postanowił zawiadomić policję, bo podejrzewał, że kierowca jest pod wpływem alkoholu i narkotyków
Dziwne zachowanie kierowcy autobusu
We wtorek (11 października) około godz. 10 dyżurny komendy policji w Kościerzynie otrzymał informację od zaniepokojonego pasażera autobusu relacji Gdańsk-Kościerzyna. Kierowca miał specyficznie się zachowywać – mówić sam do siebie i prowadzić autobus w "dziwny" sposób.
Pasażer, który zawiadomił funkcjonariuszy, podejrzewał, że kierowca może być nietrzeźwy lub pod wpływem narkotyków. Policja przyjęła zgłoszenie i natychmiast wysłała patrol policji. Funkcjonariuszom udało się zatrzymać pojazd na "rutynową" kontrolę na ul. Wojska Polskiego.
Kierowca pod wpływem ciężkich narkotyków
Po zatrzymaniu autobusu okazało się, że kierowca był pod działaniem amfetaminy. – Policjanci dodatkowo pobrali krew do badań. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy i uniemożliwili dalszej jazy – przekazał mediom asp. sztab. Piotr Kwidziński, rzecznik kościerskiej policji.
Kierowcą autobusu okazało się 34-letni mężczyzna z powiatu kartuskiego. Wkrótce postawione będą mu zarzuty. Za jazdę pod wpływem środków odurzających grozi mu do dwóch lat więzienia i utrata prawa jazdy.