Słowa zmarłego aktora łamią teraz serce. "Mnie niestety tu nie będzie, ale Hagrid będzie"

Maja Mikołajczyk
15 października 2022, 17:14 • 1 minuta czytania
Robbie Coltrane był jednym z aktorów, którzy wystąpili w dokumencie HBO "Harry Potter – 20. rocznica: Powrót do Hogwartu". Wypowiedziane przez niego wówczas słowa, po jego śmierci łamią serce.
Słowa Robbie'ego Coltrane'a z dokumentu "Harry Potter – 20. rocznica: Powrót do Hogwartu" łamią dzisiaj serce. Fot. East News

Robbie Coltrane nie żyje

Jak przekazała jego wieloletnia menadżerka Belinda Wright, Robbie Coltrane zmarł 14 października 2022 roku w wieku 72 lat w szpitalu w pobliżu miasta Falkirk w Szkocji. Fani aktora wcielającego się w kultowego Hagrida w mediach społecznościowych z rozrzewnieniem wspominają Coltrane'a.

Na swoim Twitterze wpis o brytyjskim aktorze zamieściła m.in. J.K. Rowling. "Nigdy już nie poznam nikogo podobnego do Robbiego. Był niesamowitym talentem, kompletnym unikatem, a ja miałam wielkie szczęście, że mogłam go znać, pracować z nim i śmiać się z niego" – przekazała pisarka w poście zamieszczonym na Twitterze.

W oficjalnym oświadczeniu przekazanym magazynowi "Variety" Coltrane'a pożegnał odtwórca roli Harry'ego Pottera, czyli Daniel Radcliffe.

"Robbie był jednym z najzabawniejszych ludzi, których spotkałem w swoim życiu i sprawiał, że ciągle się śmialiśmy jako dzieci na planie" – czytamy.

"Szczególnie miło wspominam, jak podtrzymywał nas na duchu podczas kręcenia 'Więźnia Azkabanu', kiedy wszyscy godzinami ukrywaliśmy się przed ulewnym deszczem w chacie Hagrida, a on opowiadał historie i żartował, żebyśmy mieli lepsze humory" – kontynuował.

"Czuję się niesamowicie szczęśliwy, że mogłem się z nim spotkać i z nim pracować. Jest mi bardzo smutno, że odszedł. Był niesamowitym aktorem i cudownym mężczyzną" – dodał na zakończenie.

Co powiedział Hagrid w dokumencie "Harry Potter – 20. rocznica: Powrót do Hogwartu"?

Po śmierci Coltrane'a fani filmów o nastoletnim czarodzieju przypomnieli słowa, jakie aktor wypowiedział w dokumencie HBO "Harry Potter – 20. rocznica: Powrót do Hogwartu", który miał premierę na początku tego roku. W kontekście jego śmierci brzmią one naprawdę łamiąco.

"Dziedzictwem filmów jest to…, że pokolenie moich dzieci pokaże je swoim dzieciom" – zaczął swoją wypowiedź aktor. To, co dodał jednak później, z dzisiejszej perspektywy jest naprawdę wzruszające.

"Więc będziecie mogli je [filmy o Harrym Potterze – przyp. red.] oglądać nawet za 50 lat. Mnie niestety tu nie będzie, ale Hagrid będzie" – powiedział wcielający się w kultowego olbrzyma aktor. Coltrane już po nakręceniu "Harry'ego Pottera i Kamienia Filozoficznego" wyznał, że jednym z jego zawodowych marzeń było zrobienie filmu dla całych pokoleń dzieci.

Coltrane zagrał w dziesiątkach filmów i programów telewizyjnych – w tym w serialu "Dr Fritz" oraz w dwóch filmach o Jamesie Bondzie (jako Walentin Żukowski w "GoldenEye" i "Świat to za mało").