"Dziś mamy to na piśmie". NSA uznał, że Konstytucja nie zabrania małżeństw jednopłciowych

Agnieszka Miastowska
03 listopada 2022, 18:28 • 1 minuta czytania
Jakub Kwieciński i Dawid Mycek przekazali na Twitterze, że Zbigniew Ziobro i Przemysław Czarnek od początku "nie mieli racji". Chodzi o zapis w Konstytucji dotyczący małżeństw jednopłciowych. Naczelny Sąd Administracyjny ostatecznie stwierdził, że mężczyźni mogli zawrzeć związek małżeński. "Mamy to na piśmie" - skomentowali.
Sąd uznał, że Konstytucja nie zabrania małżeństw jednopłciowych Twitter@JakubiDawid

Konstytucja RP nie zabrania małżeństw jednopłciowych

Jakub Kwieciński i Dawid Mycek jakiś czas temu wzięli ślub w Hiszpanii, gdzie małżeństwa homoseksualne są w pełni legalne. Jednak w piątą rocznicę ślubu dostali od Zbigniewa Ziobro "niespodziewany prezent".

"W piątą rocznicę naszego ślubu Zbigniew Ziobro sprawił nam wyjątkowy prezent – nasłał na nas prokuratora. Za to, że postanowiliśmy zawalczyć o naszą miłość i przy braku możliwości zawarcia ślubu w Polsce – pobraliśmy się za granicą. Za to także, że od pięciu lat walczymy w sądach o uznanie naszego małżeństwa w Polsce i odnosimy sukcesy" – napisali wtedy. Para jednopłciowa próbowała zalegalizować swój ślub w Polsce. Jak przypomnieli, na ich czerwcowej rozprawie sąd wygłosił przełomowe uzasadnienie o tym, iż Konstytucja RP i słynny artykuł 18. nie stoją na przeszkodzie legalizacji naszego małżeństwa. Teraz Jakub Kwieciński i Dawid Mycek usłyszeli ostateczne stanowisko Sądu, który na ostatniej rozprawie stwierdził wprost, że Konstytucja RP nie zabrania małżeństw jednopłciowych.

Pieniądze na inne małżeństwa jednopłciowe

Przypomnijmy, że mężczyźni w odpowiedzi na ruch Ziobry, postanowili powołać do życia projekt »Nielegalni«. To inicjatywa pomagająca parom LGBTQ+ wziąć ślub za granicą. Będzie to specjalna platforma pomagająca organizacyjnie, prawnie i finansowo spełniać marzenia o ślubie.

"Integralną częścią projektu będzie cykl dokumentalny pt. »Nielegalni« pokazujący drogę wybranych par w ich drodze do upragnionego ślubu" – poinformowała para, która w 2017 roku wzięła ślub w Hiszpanii. Homofobia lub niezrozumienie dla idei małżeństw jednopłciowych to w Polsce duży problem. W naTemat.pl przywoływaliśmy już historię, którą małżeństwo Dawida i Jakuba przeżyło w czasie tak prozaicznej czynności, jak rezerwowanie pokoju w hotelu.

Jakub i Dawid musieli trzykrotnie różnym pracownikom hotelu wyjaśniać, że celowo wybrali pokój z jednym podójnym łóżkiem. Recepcjonistka i kucharka nie wierzyły im, że mężczyźni są małżeństwem, a na koniec musieli nawet rozmawiać z ochroniarzem i kierownikiem hotelu. Małżonkowie nie wiedzieli, jak to wszystko się skończy.

"Nie wiemy, czy zaraz się na nas nie rzucą, czy wyproszą – w głowach mamy sceny z Białegostoku, który jest nieopodal (chodzi o przemoc przeciwników Marszu Równości wobec jego uczestników – red.). Twarz menadżerki przechodzi różne stany – od zaskoczenia, po podejrzliwość, aż wreszcie wydaje nam się, że uwierzyła, że to nie żart" – relacjonowali.

"W końcu z uśmiechem przeprasza za zamieszanie i dostajemy upragniony pokój" – pisali wtedy mężczyźni. Kropkę nad i postawił ochroniarz hotelu. – Macie jaja, że tak wprost o tym mówicie. Tyle lat tu pracuję i pierwszy raz taka sytuacja! – powiedział na koniec jeden z mężczyzn.