Biało-Czerwoni mają prawdziwego lidera na MŚ. To on może stworzyć świetny duet z Lewandowskim
- Polacy w grupie na MŚ 2022 zagrają z Meksykiem, Arabią Saudyjską oraz Argentyną
- Piotr Zieliński zadebiutował w seniorskiej kadrze Polski w 2013 roku
- Reprezentant Polski od 10 lat występuje na boiskach włoskiej Serie A
Piotr Zieliński to piłkarz, który w Polsce rodzi się raz na kilka dekad. Takie przynajmniej można odnieść wrażenie, spoglądając na to, w jaki sposób "Zielu" porusza się po boisku. Świetne wyszkolenie techniczne, do tego jest to zawodnik, który bardzo dobrze gra oboma nogami. Choć nieco lepsza wydaje się być ta prawa, lewą bez problemu asystuje i zdobywa gole.
Zieliński jeszcze przed startem sezonu 2022/23, był bliski odejścia z Serie A. Polak na włoskich boiskach występuje od dziesięciu lat zaliczając kolejno: Udinese Calcio, Empoli oraz SSC Napoli. W ostatnim z klubów Zieliński zapracował na miano kluczowego gracza. Drużyna z Neapolu latem poszukiwała jednak pieniędzy, a te często płyną z angielskiej Premier League. Polakiem zainteresowany był m.in. West Ham United.
Ostatecznie jednak nie doszło do finalizacji, bo choć Anglicy chcieli wyłożyć nawet w okolicach 40 milionów euro, Polak postanowił pozostać w Neapolu, udowodnić swoją wartość. Praktycznie od pierwszego meczu trener Luciano Spalletti zrozumiał, że Zieliński może pociągnąć drużynę nie tylko do pojedynczych zwycięstw, ale też tytułów oraz pucharów.
Zieliński błyszczy w Lidze Mistrzów i Serie A
Napoli stało się niespodziewanie jednym z głównych faworytów do mistrzostwa Italii. Klub z Neapolu 8 listopada dołożył dziesiąte zwycięstwo z rzędu do ligowego dorobku. Drużyna z Zielińskim w składzie jest liderem tabeli, wyprzedzając takie firmy jak broniący tytułu AC Milan, Inter Mediolan czy Juventus Turyn z innym Polakiem, Wojciechem Szczęsnym.
Zieliński we wtorkowym meczu przeciwko Empoli dostał początkowo od Spallettiego wolne, ale ostatecznie po godzinie gry, Polak pojawił się na boisku. Po 20 minutach Zieliński trafił do siatki, a asystę zaliczył Hirving Lozano. Meksykanin, z którym "Zielu" oraz reprezentacja Polski zmierzy się na otwarcie grupowych zmagań w Katarze.
Dla Zielińskiego gol przeciwko byłemu klubowi był drugim w tym sezonie, jeśli mowa o rozgrywkach Serie A. Do tego dorobku należy dopisać również pięć asyst, czyli tyle, ile Polak zaliczył w całej kampanii 2021/22. Zieliński błyszczy również w Lidze Mistrzów. Napoli awansowało do fazy pucharowej Champions League z pierwszego miejsca, wyprzedzając m.in. finalistę poprzedniej edycji Liverpool FC.
W meczu przeciwko Anglikom Zieliński ustrzelił zresztą dublet, dołożył również asystę (jedną z dwóch w LM), ponownie przypominając światu o swoim wielkim talencie.
Ofensywne wsparcie dla Lewandowskiego
Polscy kibice mogą zacierać ręce, kiedy spoglądają na formę Zielińskiego. "Zielu" udane występy w barwach SSC Napoli przekładał również na dyspozycję w drużynie Czesława Michniewicza. Pierwszy przykład z brzegu to gol na 2:0 w wygranym meczu barażowym ze Szwedami, gdzie Zieliński wykazał się instynktem snajpera, oszukując szwedzką obronę.
Polski pomocnik solidne prezentował się również podczas przegranych meczów w Lidze Narodów UEFA. Ostatnia okazja do występu na PGE Narodowym im. Kazimierza Górskiego w Warszawie, to Zieliński walczący z resztą Holendrów, kreujący najgroźniejszą sytuację dla Biało-Czerwonych, którą zmarnował Arkadiusz Milik.
"Zielu" to jakość, która może być sporą wartością np. przy ofensywnych wymianach piłki z Robertem Lewandowskim. Choć Zieliński strzela i asystuje w Napoli oraz reprezentacji, sporo pracy będzie zapewne miał również w destrukcji na mundialu w Katarze. Ten pomocnik zapewne okaże się kluczowy dla Biało-Czerwonych. Zieliński jest liderem reprezentacji i razem z Lewandowskim oraz kilkoma innymi kolegami z drużyny, będzie stanowił o obliczu zespołu.
Przypomnijmy, że Polacy rozpoczną mundial od meczu przeciwko Meksykowi. Reprezentacja trenera Michniewicza zagra to spotkanie już w niedzielę 20 listopada.