Hołd Banksy'ego dla Ukrainy? Artysta wstawił zdjęcie muralu w Borodziance

Maja Mikołajczyk
12 listopada 2022, 17:32 • 1 minuta czytania
W Borodziance niedaleko Kijowa pojawił się nowy mural, który stylem przypomina prace Banksy'ego. Artysta niebawem po jego pojawieniu się wstawił jego zdjęcie na swój profil na Instagramie. Czy to oznacza, że Banksy przebywa w Ukrainie?
Ukraina. Banksy namalował mural w Borodziance niedaleko Kijowa. Fot. Jakub Kamiński/ East News

Mural Banksy'ego w Borodziance

Zdjęcie, na którym widać mural dziewczynki w stroju do gimnastyki artystycznej, stojącej na rękach, opierających się na fragmentach zburzonego budynku, pojawiło się w sieci w piątek. Ze względu na charakterystyczny styl oraz wymowę społeczną, szybko pojawiły się pogłoski, że autorem graffiti jest Banksy.

Niebawem po debiucie fotografii w sieci, artysta opublikował fotografię rzeczonego Muralu w Borodziance na swoim profilu na Instagramie. Zdaniem wielu osób potwierdza to teorię, że autorem grafitti jest sam Banksy oraz fakt, że artysta przebywa w Ukrainie.

Nie brakuje jednak zwolenników teorii, że jej autorem jest jeden z naśladowców najsłynniejszego grafficiarza na świecie. Co więcej jednak, mural z dziewczynką jest tylko jednym z wielu graffiti, które w ostatnim czasie pojawiły się na ścianach zrujnowanych w Borodziance budynków.

Skala zniszczeń w wiosce spowodowana jest tym, że od lutego do kwietnie była ona całkowicie pod kontrolą Rosjan. Przed atakiem mieszkało w niej 13 tysięcy mieszkańców. Części z nich udało się uciec przed inwazją.

Borodzianka była wielokrotnie ostrzeliwana i bombardowana z samolotów, i uznaje się ją za jedną z najbardziej zniszczonych wsi w Ukrainy. Pod gruzami domów zginęło tylu cywilów, że straty w ludności porównuje się do tych zastanych w Buczy, gdzie parę miesięcy temu odkryto zbiorowe mogiły.

Sean Penn przekazał Oscara Ukrainie

Na piękny gest wobec Ukrainy zdobył się aktor i reżyser Sean Penn, który od początku wojny angażuje się w pomoc dla kraju zaatakowanego przez Władimira Putina. Ostatnio Penn po raz trzeci odwiedził Kijów i przygotował niemałą niespodziankę dla Wołodymyra Zełenskiego.

Wręczył mu w geście solidarności jednego ze swoich Oscarów, nazywając statuetkę "symbolem wiary w zwycięstwo". "Pozostanie ona w Ukrainie do zakończenia wojny" – oznajmiła głowa państwa za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Co więcej, ukraiński prezydent uhonorował hollywoodzkiego gwiazdora orderem za zasługi III stopnia, dziękując mu za poparcie i wkład w nagłaśnianie tematu wojny w Ukrainie na świecie. Przypomnijmy również, że Penn doczekał się także tabliczki z własnym nazwiskiem na Alei Odwagi w Kijowie.