"Kora przewraca się w grobie?". Cleo odpowiedziała na krytyczny wpis w social mediach

Kamil Frątczak
16 listopada 2022, 13:17 • 1 minuta czytania
Jak wszyscy wiemy, w niedzielę wieczorem w Teatrze Wielkim w Warszawie zebrała się cała śmietanka towarzyska narodowej telewizji, by świętować jubileusz 70-lecia TVP. Na scenie zaprezentowały się gwiazdy polskiej estrady. Wśród artystów znaleźli się m.in.: Edyta Górniak, Piotr Kupicha, Michał Wiśniewski czy Cleo, która spotkała się z ogromną krytyką swojego występu. Teraz ostro odpowiada!
Cleo ostro w odpowiedzi na krytykę. Widzowie zawiedzeni jej duetem z Korą Fot. ADAM JANKOWSKI/REPORTER

Cleo w ostatnim czasie przeżywa bardzo płodny okres w swojej karierze. A wszystko to za sprawą współpracy z Telewizją Polską. Mogliśmy ją wielokrotnie zobaczyć na scenie "Wakacyjnej Trasy Dwójki" czy chociażby jako trenerkę w programie "The Voice Kids".

Czytaj także: Jurek Owsiak pominięty przez Telewizję Polską. "Pracować tam to największy obciach i wstyd"

Cleo ostro w odpowiedzi na krytykę. Widzowie zawiedzeni jej duetem z Korą

W niedzielę wieczorem Cleo wystąpiła na uroczystej gali jubileuszowej z okazji 70-lecia TVP. Reżyser koncertu obsadził ją w bardzo trudnej roli. Wokalistka miała zaprezentować utwór "To tylko tango" z repertuaru Maanamu, ale to nie wszystko. Piosenkę miała zaśpiewać w duecie z nieżyjącą od czterech lat Korą, która pojawiła się na scenie dzięki technologii.

Jednak to zadanie było trudne pod względem samego charakteru performansu, bowiem różnił się diametralnie od jej poprzednich koncertowych wcieleń. Wokalistka prezentuje się zazwyczaj w kolorowych kostiumach, radosnych makijażu i najczęściej długim warkoczu. Tym razem pokazała się w bardziej pochmurnym wydaniu, tzn. czarnym stroju i mrocznej scenerii.

Czytaj także: Cleo zdradziła poruszające kulisy powstania nowego utworu "Fighter". Zadedykowała go swojemu bratu

Autorskie wykonanie wielkiego przeboju wywołało wśród widzów wiele emocji. Jedni byli zachwyceni nowym wcieleniem artystki i współczesnym spojrzeniem na klasyk, inni zaś twierdzą, że z takimi legendami nikt nie powinien się mierzyć, a jej występ był po prostu słaby.

Radio Złote Przeboje dodało w swoich social mediach post dotyczący występu Cleo z własnym komentarzem. "Myślicie, że Kora przewraca się w grobie po tym duecie?" – zapytali swoich obserwatorów. Te słowa bardzo nie spodobały się wokalistce, która od razu na nie zareagowała.

"Redakcjo Radia Złote Przeboje, co chcieliście osiągnąć takim niemiłym wpisem? Włożyłam masę serca w ten występ i starałam się jak najlepiej okazać szacunek dla twórczości Kory. Jestem zażenowana sytuacją, w której stacja radiowa grająca wielkie przeboje komunikuje się wpisami, chcąc wzbudzić negatywne emocje i prowokować hejt" – podkreśliła swoje stanowisko.

"Z szacunku do Kory nie powinniście schodzić do tak taniego sposobu na pobudzanie aktywności fanów i promocje swoich materiałów w sieci. Nie zachowujcie się jak portale plotkarskie, po prostu grajcie muzykę" – podsumowała i zaapelowała do redakcji rozgłośni radiowej.

Wokalista w swojej relacji na Instagramie zaznaczyła, że post zniknął chwilę po opublikowaniu jej komentarza. "W internecie nic nie ginie, tak samo magicznie nie zniknie przykrość, jaką mi tym artykułem wyrządziliście" – podkreśliła artystka.

Dziś Cleo zaktualizowała informację z wczoraj, jednocześnie powiadamiając swoich fanów, że w wiadomości prywatnej otrzymała od Radia Złote Przeboje przeprosiny, za które podziękowała.

"Pragnę również poinformować, że otrzymałam bardzo miłe słowa i podziękowania za występ ze strony rodziny Kory, jak i byłej Managerki, za co dziękuję z całego serca. Te wiadomości są dla mnie najcenniejsze w zaistniałej sytuacji. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie" – podsumowała.