Do Polski sunie prawdziwa zima. Dwucyfrowy mróz w weekend, a potem śnieżyca
- 16 listopada w Polsce pojawił się pierwszy śnieg. Opady zanotowano w północno-wschodniej części kraju oraz w górach
- W najbliższym czasie zima da o sobie znać opadami śniegu oraz ujemnymi temperaturami
- – Po kilku ciepłych dniach ze słoneczną i piękną jesienią, nadszedł czas na śnieg i mroźne temperatury – mówi przewodnik tatrzański Tomasz Zając
Silne opady śniegu i dwucyfrowe mrozy
Jak podaje portal fanipogody.pl, "zima rozgaszcza się na coraz większym obszarze Europy". Według ekspertów silna śnieżyca niebawem pojawi się w okolicy wschodnich granic Polski. Prawdziwa zima ma wkroczyć do naszego kraju jeszcze w listopadzie.
Przewidywania wskazują, że już w najbliższy weekend (18-20.11) na wschodnich obszarach Polski może wystąpić nawet dwucyfrowy mróz. Portal wskazuje, że śnieg spadnie za sprawą aktywnego niżu, który przemieszcza się z Rumunii na północny wschód. "W północnej i zachodniej stronie niżu rozwiną się chmury, które w chłodnych masach powietrza przyniosą opady śniegu" – czytamy.
Przeczytaj także: Zimowy front już dotarł do Polski. Spadł pierwszy śnieg!
Silne opady śniegu wystąpią także w innych krajach takich jak Ukraina, Białoruś czy Rosja. W przyszłym tygodniu śnieżyca pojawi się w krajach bałtyckich. W Polsce śnieg spadł już w północno-wschodniej części kraju oraz w górach. Na południu należy się go spodziewać jeszcze w czwartek.
"Opady śniegu pojawią się lokalnie na południu kraju już dziś. Nie będzie to silna śnieżyca, jednak po nocy z czwartku na piątek mieszkańcy południa mogą ujrzeć zabielone krajobrazy za oknami. Piątek przyniesie kolejne opady śniegu na południowym wschodzie" – przekazują fanipogody.pl.
Może Cię zainteresować: Do Polski zmierza 10-stopniowy mróz. Podpowiadamy, jak się przygotować
W weekend temperatura w Polsce spadnie poniżej zera. Nocami termometry mogą wskazywać nawet do -10 st.C. Na północnym wschodzie nawet w ciągu dnia termometry nie pokażą dodatnich temperatur. W głębi kraju utrzyma się zerowa temperatura. Najcieplej będzie na południu Śląska, tam za dnia prognozuje się od 4 do 5 st. C.
"Z dnia na dzień śniegu będzie przybywać"
W nocy ze środy na czwartek u podnóży Tatr pojawiły się pierwsze opady śniegu. Słupki rtęci w Zakopanem wskazują 0 st. C, co może potwierdzać, że zimowa aura zostanie już na dłużej. Tomasz Zając przekazał, że w Tatrach śnieg zalega już na wszystkich szlakach turystycznych. Ponadto, w najbliższym czasie temperatura na szczytach może spaść do -20 st. C.
– W Zakopanem temperatura spadnie poniżej zera i należy spodziewać się opadów deszczu oraz deszczu ze śniegiem, a nawet samego śniegu. W górach z dnia na dzień śniegu będzie przybywać. Weekend z kolei przywita nas siarczystym mrozem, w nocy na szczytach może być do -20 stopni Celsjusza – powiedział przewodnik i edukator Tatrzańskiego Parku Narodowego, cytowany przez "WP".