Katar znów udawał kogoś, kim nie jest. Emir powitał "osoby wszystkich orientacji"

Agata Sucharska
20 listopada 2022, 17:13 • 1 minuta czytania
Podczas uroczystego otwarcia mundialu w Katarze emir Tamim bin Hamad Al Thani wygłosił swoją mowę powitalną. Nieoczekiwanie zdecydował się w niej uwzględnić osoby "wielu ras, orientacji i wyznań". Organizacje międzynarodowe zarzucają państwu dyskryminację mniejszości oraz łamanie praw pracowników.
Przełomowe słowa emira Kataru? Mówił o ludziach "wszystkich orientacji". Fot. KARIM JAAFAR/AFP/East News

Przemówienie emira Kataru na otwarciu MŚ 2022

W niedzielę odbyło się uroczyste otwarcie mistrzostw świata w piłce nożnej, które odbywają się w Katarze. Swoją przemowę z tej okazji wygłosił emir Kataru Tamim bin Hamad Al Thani.

Z Kataru. Z kraju arabskiego, witam wszystkich na mistrzostwach świata 2022. Pracowaliśmy ciężko razem z wieloma ludźmi, aby stworzyć, jak najbardziej udany turniej. Staraliśmy się i zainwestowaliśmy wiele dla dobra całej ludzkości...Tamim bin Hamad Al Thaniemir Kataru podczas otwarcia MŚ 2022

- W końcu nastał dzień otwarcia, dzień na który wszyscy czekaliśmy. Poczynając od tego wieczora, przez 28 dni będziemy śledzić wspaniały festiwal futbolu - kontynuuwał emir Kataru. - Ludzie wielu ras, orientacji i wyznań zgromadzą się tutaj w Katarze. - podkreślił.

Fala oskarżeń względem Kataru

Fakt, że emir Kataru uwzględnił w swoim powitaniu osoby różnych religii, ras, orientacji i kolorów skóry, mogą być traktowane jako symboliczny gest w stronę tych, którzy krytykują Katar z brak tolerancji wobec mniejszości.

Przypomnijmy, że Amnesty International podała, że udokumentowano 11 przypadków dyskryminacji i łamania praw człowieka ze względu na płeć, orientację seksualną oraz rasę w Katarze. "Służby aresztowały ludzi za to, kim są. Nikt nie złamał prawa, po prostu starał się być sobą..." - napisano.

Co ciekawe, podczas ceremonii otwarcia MŚ nie przemawiał prezydent FIFA Gianni Infantino. Być może to ze względu na to, że w sobotę zadeklarował, że jest "robotnikiem, Afrykaninem, gejem". A może w ogóle nie było go w planach, a Katarczycy pokazali, kto rządzi i decyduje w trakcie mundialu i gdzie jest miejsce szefa FIFA? - Tegoroczne mistrzostwa świata będą najlepszymi w historii. Cały świat zjednoczy się tutaj, w Katarze. Przyjaciele, to wy sprawiliście, że to jest możliwe. Tu wszyscy jesteśmy zwycięzcami - zapewniał wcześniej Szwajcar. Jak informowaliśmy w naTemat.pl organizacja mundialu w Katarze to też skandal związany z warunkami pracy robotników oraz podejrzeniami o niewolnictwo. Koszty organizacji turnieju to oficjalnie 130 miliardów dolarów, ale to tylko pieniądze. Koszty ludzkie są znacznie większe, ale szejkowie zupełnie się z nimi nie liczą. Jak pokazują dane pochodzące z placówek dyplomatycznych Indii, Pakistanu, Nepalu, Bangladeszu i Sri Lanki, w samym tylko Katarze podczas budowy obiektów sportowych na mistrzostwa świata w piłce nożnej 2022 w ciągu dekady zginęło ponad siedem tysięcy obywateli tych krajów. Oficjalnie Katar raportuje jedynie trzydzieści osiem śmiertelnych wypadków przy budowie stadionów – reszta ofiar nosi etykietę „śmierć z przyczyn naturalnych”.