"Jakbyśmy wzięli wory z pieniędzmi i je wysypali". Andrzej Duda o polityce swojej partii
W poniedziałek po południu w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość wręczenia przez prezydenta Dudę statuetek i certyfikatów w XIV edycji konkursu "Pracodawca Przyjazny Pracownikom". Jego organizatorem jest NSZZ "Solidarność", a konkurs odbywa się pod honorowym patronatem Prezydenta RP.
Jego celem jest promowanie pracodawców, którzy wyróżniają się na tle rynku swoimi dobrymi praktykami przestrzegania przepisów prawa pracy, stabilnością zatrudnienia, przestrzeganiem norm bezpieczeństwa.
A skoro honorowy patronat, to głos zabrał także gospodarz: prezydent. W swoim wystąpieniu mówił o przedsiębiorcach i realiach rynkowych, w których muszą i musieli się jeszcze niedawno poruszać. To nawiązanie do czasów pandemii, która była dla wielu z nich gwoździem do biznesowej trumny.
Andrzej Duda powiedział, że PiS zdecydował się na finansowe wsparcie przedsiębiorców. Potem w swoim stylu dodał, że jego koledzy z rządu "wzięli wory z pieniędzmi i je wysypali".
Oczywiście zdecydowaliśmy się na bezprecedensowe, jak ja to mówię nieraz, po prostu wysypanie pieniędzy na rynek. To tak jak mówię, obrazowo jakbyśmy wzięli po prostu wory z pieniędzmi i je wysypali, powiedzieli: proszę, weźcie państwo tyle ile potrzeba, żebyście byli w stanie utrzymać ludzi, swoje firmy, siebie, żebyście przetrwali ten trudny czas. To się udało i za to jestem ogromnie wdzięczny przeważającej rzeszy polskich przedsiębiorców, że wzięli te pieniądze, że wykorzystali je w sposób uczciwy, że utrzymali miejsca pracy, swoje firmy, że te firmy mogły wrócić do normalnej pracy, świadczenia usług, realizacji zadań produkcyjnych
Wsparcie przedsiębiorców w czasie pandemii było koniecznością, ale jako polityk ze słynącego z ponadnormatywnego rozdawnictwa PiS-u, powiniene wiedzieć, że mówienie o "wysypywaniu pieniędzy z worów" nie jest najlepszym posunięciem.
Na oficjalnym profilu Kancelarii Prezydenta można zobaczyć zapis relacji na żywo z opisywanej gali.