Kuriozalna sytuacja podczas meczu Polaków. Zamieszanie z... biżuterią Francuza

redakcja naTemat
04 grudnia 2022, 17:17 • 1 minuta czytania
Pod koniec pierwszej połowy meczu Francja – Polska sędziowie wezwali defensora Julesa Kounde i nakazali mu zdjęcie złotego łańcuszka, który miał na szyi pod koszulką. W przepisach jest jasno powiedziane, że piłkarze nie mogą mieć na sobie żadnej biżuterii w trakcie gry. As FC Barcelony widać zlekceważył zasady, a rozjemcy wyłapali to dopiero po czterdziestu minutach rywalizacji.
Gwiazdor Barcelony zlekceważył przepisy, sędziowie interweniowali w meczu Francja – Polska Fot. ANDREJ ISAKOVIC/AFP/East News

Polacy w pierwszej połowie meczu z Francuzami zagrali naprawdę znakomite 45 minut, ale tuż przed przerwą nasza defensywa zagapiła się, a Kylian Mbappe znalazł podaniem Olivera Girouda, który otworzył sprytnym strzałem wynik. Wcześniej mistrzowie świata atakowali, ale Wojciech Szczęsny bronił piłkę za piłką. Jak w całym tegorocznym mundialu. Uwagę fanów przykuła sytuacja z defensorem Les Bleus i FC Barcelona.

Kolega klubowy Roberta Lewandowskiego założył złoty łańcuszek i zapomniał zdjąć go przed rozpoczęciem gry. Już na oficjalną rozgrzewkę zawodnicy muszą wychodzić przygotowani do gry, nie mogą mieć żadnych ozdób i biżuterii. Wykluczone są kolczyki, pierścionki, łańcuszki czy inne elementy ozdobne. Dlaczego? Bo w ferworze walki mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia właściciela, albo dla atakujących go rywali. Jules Kounde jednak zapomniał o naszyjniku...

Interweniował nawet menedżer i rzecznik naszej reprezentacji, Jakub Kwiatkowski.

Wszystko zauważył sędzia liniowy w 42. minucie meczu, gdy francuski defensor szykował się, by wyrzucić piłkę z autu. Uniósł ręce z piłką i zaraz okazało się, że ma na szyi złoty łańcuszek. Sędzia liniowy zwrócił mu uwagę, a z ławki rezerwowych poderwał się jeden z asystentów Didiera Deschampsa i pomógł piłkarzowi w zdjęciu ozdoby. Dopiero wtedy pan Jesus Valenzuela zezwolił na powrót Julesa Kounde na boisko i wznowienie gry.

Reprezentacja Polski po raz pierwszy od 1986 roku zagrała w 1/8 finału piłkarskich MŚ. Naszym rywalem byli faworyci całej imprezy, Francuzi. Mistrzowie świata zagrali z Polakami w niedzielę 4 grudnia na stadionie Al Thumama w Dausze, zgodnie z przewidywaniami wygrali mecz 3:1 i zameldowali się w ćwierćfinale mundialu. Tam stawią czoła lepszemu w parze Anglia – Senegal, faworytem są piłkarze Trzech Lwów, czwarta drużyna poprzednich MŚ.