Idris Elba dołącza do Keanu Reevesa. Wcieli się w jedną z głównych postaci w "Cyberpunku 2077"

Maja Mikołajczyk
09 grudnia 2022, 13:56 • 1 minuta czytania
CD Projekt RED wypuści niebawem dodatek do gry "Cyberpunk 2077". Jak ujawniło studio w zwiastunie, do obsady tytuły dołączyła kolejna gwiazda. Tym razem jednym z głównych bohaterów będzie Idris Elba.
Idris Elba jedną z głównych postaci w dodatku do gry "Cyberpunk 2077". Fot. Patricia Schlein/ STAR MAX/ IPx

Idris Elba w "Cyberpunk 2077: Widmo Wolności"

CD Projekt RED ma wypuścić dodatek "Cyberpunk 2077: Widmo Wolności" w 2023 roku. Gra gatunkowo ma być thrillerem szpiegowskim, a w jedną z głównych postaci ma wcielić się Idris Elba.

"Przedstawiamy Idrisa Elbę w roli Solomona Reeda, agenta FIA Nowych Stanów Zjednoczonych Ameryki. Dołącz do niego i podejmijcie się niemożliwej misji szpiegowskiej napędzanej chęcią przetrwania" – napisano w opisie trailera.

To jednak nie koniec materiałów promocyjnych pokazanych przez studio. Ujawniono również fragment sesji motion capture Elby.

Idris Elba to brytyjski aktor, którego karierę przyspieszył serial kryminalny "Luther" (Elba otrzymał za tę rolę Złotego Globa). Inne znane tytuły w jego filmografii to: "Trzy tysiące lat tęsknoty", "Legion samobójców: The Suicide Squad" czy "Mroczna wieża".

Przez wiele lat krążyły plotki, że to właśnie Elba zastąpi Daniela Craiga w roli Agenta 007. Rzecznik aktora zdementował je jednak już w 2018 roku.

– Nigdy nie rozmawiał z Barbarą [Broccoli – producentką serii – przyp. red.] o franczyzie czy castingu. To wszystko są zmyślone informacje. Nie wiem, jak to się zaczęło – powiedział portalowi Heroic Hollywood.

Wspomniana Broccoli oraz drugi producentów filmów o Jamesie Bondzie Michael G. Wilson potwierdzili w tym roku, że Elba nie jest brany pod uwagę jako kandydat do roli Agenta Jej Królewskiej Mości.

Przypomnijmy jeszcze, że zaraz po premierze "Cyberpunka 2077" w grudniu 2020 roku gra wcale nie miał entuzjastycznych recenzji.

"Z jednej strony podziwiam twórców za ich oryginalną, fenomenalną wizję artystyczną. No i kurczę, ilu deweloperów może poszczycić się obecnością Keanu Reevesa w swoim produkcie? To było wspaniałe przeżycie, nie zapomnę go nigdy. Z drugiej strony jestem zły, że obiecywali w swoich materiałach złote góry, a dali nam produkt (przynajmniej na konsole), który w ostateczności mógłby trafić na łamy "Kaszanka Zone" w CD-Action" – ocenił w naTemat Bartosz Godziński.

Ben Stiller i inne gwiazdy w trailerze "God of War: Ragnarok"

Jakiś czas temu inna głośna gra wzbudziła sporo szumu. Chodzi o grę "God of War: Ragnarok", a przede wszystkim jej trailer, w której wystąpiło dwóch hollywoodzkich aktorów: Ben Stiller i John Travolta oraz gwiazda NBA LeBron James.

Zwiastun "God of War: Ragnarok" z pewnością nie należy do nudnych. Stiller przebrany za Kratosa tłumaczy w nim Travolcie oraz Jamesowi, jak być lepszym rodzicem i jak stworzyć ze swoimi dziećmi lepszą relację. Co więcej, dzieci gwiazd biorą udział w spocie razem z nimi.

To nie pierwszy raz, kiedy Sony zdecydowało się na oryginalną reklamę tego tytułu. Przypomnijmy, że w przeszłości w jednym z trailerów w roli Kratosa wystąpił Rick z "Ricka i Morty'ego".