Kit Harington zapowiada serial o serialu o Jonie Snowie. "Nie będzie z nim dobrze"

Zuzanna Tomaszewicz
12 grudnia 2022, 14:04 • 1 minuta czytania
Jon Snow będzie bohaterem nadchodzącego serialu z uniwersum sagi "Pieśni Lodu i Ognia". Odtwórca roli Kit Harington zdradził co nieco o sequelu "Gry o tron". Wiemy, jakie emocje będą towarzyszyć wychowankowi Neda Starka.
Kit Harington opowiedział o losach Jona Snowa w serialu "Snow". Fot. kadr z serialu "Gra o tron"

Serial o Jonie Snowie

Jak informował wcześniej "The Hollywood Reporter" HBO jest na wczesnym etapie produkcji sequela "Gry o Tron" o losach Jona Snowa, w którego ponownie wcieli się Kit Harington. Jak się okazało, brytyjski aktor był pomysłodawcą nowej serii, o czym w wywiadzie ze stacją BBC nie omieszkała wspomnieć Emilia Clarke, czyli serialowa Daenerys Targaryen.

Wypowiedź aktorki potwierdził również twórca sagi "Pieśni Lodu i Ognia", pisarz George R.R. Martin. – Tak, to Kit przyszedł do nas z tym pomysłem. Nie mogę wyjawić nazwisk scenarzystów, ponieważ nie ma na tę chwilę zgody na ujawnianie takich informacji. Ale ich także sprowadził Kit. To jego ekipa, która jest świetna – mogliśmy przeczytać w notce opublikowanej na jego blogu.

Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, Martin zdradził też, że rozmowy o serialu o Jonie Snow trwają już od dłuższego czasu. Podał również, jaki tytuł będzie nosiła nowa seria - "Snow". Na razie nie wiadomo nic na temat fabuły produkcji.

Kit Harington opowiada o bohaterze serialu "Snow"

W najnowszej rozmowie z Entertainment Weekly Harington opowiedział trochę o postaci Jona Snowa i o to tym, co może przytrafić mu się w kontynuacji "Gry o tron". Warto wspomnieć, że w ostatnim sezonie Jon Snow poznał swoją prawdziwą tożsamość - tak naprawdę nazywa się Aegon Targaryen, i pomógł pokonać swoją ukochaną Daenerys (zadał też jej śmiertelny cios sztyletem).

Aktor przyznał, że wysłanie Snowa z powrotem na Mur jest dla niego zarówno największym darem, jak i największym przekleństwem. – Musi wrócić do tego miejsca, mając z tyłu głowy, że zabił Dany, a w jego ramionach umarła Ygritte – podkreślił odtwórca roli, dodając, że z jego bohaterem "nie będzie w porządku".

George R.R. Martin chciał 10. sezonów "Gry o tron"

W wywiadzie z "The Wall Street Journal" George R.R. Martin powiedział, że nie był pocieszony faktem, iż "Gra o tron" skończy się po 8. sezonach. Słynny pisarz domagał się, by twórcy wyprodukowali więcej odcinków. – Mówiłem, że powinno powstać co najmniej 10 sezonów, a może nawet 12 czy 13. Przegrałem jednak tę walkę – oznajmił.

– Nie miałem żadnego wkładu w późniejsze sezony z wyjątkiem tego, że stworzyłem świat, historię i postacie. (...) Wydaje mi się, że mam większy wpływ na "Ród smoka" niż miałem na oryginalny serial – skwitował.

Martin zdradził też, jak pracuje mu się nad pięcioma osobnymi scenariuszami, które powstają na potrzeby kolejnych spin-offów "Gry o Tron". – To trochę, jak byśmy szykowali się do rozgrywek NFL, a ja trenowałbym wszystkie drużyny – ocenił.