Do Polski nadciąga cyklon Colleen. Przyniesie falę siarczystego mrozu
- Kilka dni temu do Polski przyszła prawdziwa zima – jest mroźno i sypie śnieg
- Wszystko wskazuje na to, że taka pogoda zostanie z nami na jakiś czas
- Tak wynika z najnowszych prognoz synoptyków, którzy zapowiadają nadejście cyklonu Colleen
IMGW wydał już w środę ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym mrozem w południowej i wschodniej Polsce. W tych miejscach temperatura minimalna miejscami może wynieść nawet –16 st. Celsjusza.
Nie powinno to zaskakiwać, gdyż w ostatnich dniach -24 st. Celsjusza było przy gruncie w Lublinie i Zamościu. Stopień mniej było z kolei przy gruncie na lotnisku w Warszawie.
I wszystko wskazuje na to, że nadal będzie bardzo zimno. Jak podaje IMGW w najnowszej prognozie, najbliższe dni upłyną pod znakiem śnieżnej i mroźnej zimy.
W kolejnych dniach będzie naprawdę mroźno
"Na przeważającym obszarze kraju całą dobę utrzymają się ujemne temperatury powietrza. Nocami przy dłuższych rozpogodzeniach temperatura minimalna spadać będzie poniżej –10°C, a w kotlinach górskich nawet do –17°C. Jedynie nad morzem maksymalna temperatura powietrza wzrośnie do około 2°C, jednak okresami wiał będzie tam dość silny i porywisty wiatr" – przewidują synoptycy.
W weekend niewykluczone jest jednak niewielkie ocieplenie powodujące topnienie pokrywy śnieżnej, a także opady deszczu ze śniegiem oraz samego deszczu. Miejscami mogą wystąpić opady marznące powodujące gołoledź.
Jeszcze niższe temperatury prognozuje serwis fanipogody.pl. Chodzi o okres około 18 grudnia. "W tym okresie znowu miejscami temperatura może spaść poniżej -20 st. C. Zasięg prognozowanego mrozu i temperatur w poszczególnych regionach jest obecnie wstępny, ale trend pogodowy wydaje się pewny" – czytamy na stronie serwisu.
Jak się ubierać i co robić, kiedy jest tak zimno?
Przed wyjściem z domu najlepiej byłoby zjeść ciepły posiłek złożony z węglowodanów. Warto także dostarczyć organizmowi dawki witaminy C, która wspomaga odporność. Poza tym warto wypić ciepły napój z dodatkiem rozgrzewającego miodu lub imbiru.
Pomiędzy warstwami ubrania zatrzymuje się powietrze, które stanowi naturalną warstwę izolacyjną. Dlatego ubiór "na cebulkę" powinien być stosowany zawsze, gdy temperatura spada. Równie ważne co okrycie głowy i szalik, będą ciepłe skarpetki i buty. To właśnie przez stopy z naszego ciała ucieka ciepło. Zakładaj kilka warstw ubrania, najlepiej z włókien naturalnych – bawełny i wełny.