Najnowszy sondaż Tusk vs. Kaczyński. Polaków zapytano o "szkodnika" polskiej polityki

Katarzyna Rochowicz
15 stycznia 2023, 21:21 • 1 minuta czytania
W najnowszym sondażu przeprowadzonym przez United Surveys dla Wirtualnej Polski zapytano Polaków, kto najbardziej szkodzi krajowej polityce: Jarosław Kaczyński czy Donald Tusk? Prawie połowa badanych (49,1 proc.) wskazała na lidera Zjednoczonej Prawicy. Na szefa największej partii opozycyjnej wskazało o połowę mniej respondentów.
W najnowszym sondażu Polacy wybrali większego "szkodnika" w polskiej polityce. Fot. Jacek Domiński / Piotr Hukalo / East News

W najnowszym sondażu przeprowadzonym dla Wirtualnej Polski, zapytano ankietowanych: "Kto bardziej szkodzi polskiej polityce: Jarosław Kaczyński czy Donald Tusk?". Jeden z kandydatów osiągnął dwa razy wyższy wynik od drugiego.

Prezes PiS większym "szkodnikiem" w polskiej polityce

Aż 49,1 proc. badanych wskazało na prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Z kolei prawie jedna czwarta, bo 24,3 proc. ankietowanych wskazało na lidera PO Donalda Tuska.

19,1 proc. ankietowanych wybrało odpowiedź, że obaj politycy szkodzą tak samo, a bez nich polityka byłaby lepsza. 4,5 proc. oceniło, że obaj panowie nie są "szkodnikami", a 3 proc. badanych nie wie bądź trudno im się wypowiedzieć.

Portal WP zwrócił uwagę, że wybór liderów jest powiązany z poglądami politycznymi ankietowanych. Wśród osób, które zagłosowały na Kaczyńskiego, przeważają wyborcy opozycji (75 proc.). Natomiast 73 proc. badanych głosujących na Donalda Tuska to wyborcy Zjednoczonej Prawicy.

Nowy sondaż pozbawia Kaczyńskiego złudzeń

W naTemat.pl pisaliśmy również o najnowszym sondażu przeprowadzonym przez pracownię Estymator dla prawicowego portalu doRzeczy.pl. Według badania szansę na miejsca w nowym Sejmie ma sześć ugrupowań. Na Zjednoczoną Prawicę zamierza głosować 36,1 proc. badanych. To mniej o 0,2 pkt. proc. w porównaniu z poprzednim sondażem tej pracowni. Taki wynik, po prowizorycznym przeliczeniu metodą d'Hondta, oznaczałby 203 mandaty w Sejmie i brak większości. To o 32 mandaty mniej w porównaniu z wynikami wyborów z 2019 r.

Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska. Na największego rywala PiS zamierza głosować 29,4 proc. badanych, to o 0,6 pkt. proc. więcej niż przed miesiącem. KO miałaby w nowym Sejmie 145 posłów (więcej o 11).

Na trzecim miejscu w sondażu Estymatora znalazła się Lewica, na którą chce głosować 10,1 proc. badanych (spadek o 0,2 pkt. proc.). Taki wynik przełożyłby się na 39 mandatów w Sejmie (mniej o 10).

Tuż poza podium znalazła się Polska 2050 Szymona Hołowni z poparciem 8,2 proc. ankietowanych (spadek o 1,2 pkt. proc.). W takim układzie to ugrupowanie mogłoby liczyć na 30 mandatów poselskich (dziś Koło Parlamentarne Polska 2050 liczy 7 członków). Na kolejnym miejscu Konfederacja z wynikiem 7,4 proc. (wzrost o 0,7 pkt. proc.), co dawałoby 21 miejsc w Sejmie.

Nad progiem znalazło się jeszcze Polskie Stronnictwo Ludowe, na które zamierza głosować 6,7 proc. badanych (wzrost o 0,2 pkt. proc.). To również oznaczałoby 21 mandatów poselskich. Jak podał portal, badanie przeprowadzono w dniach 12-13 stycznia 2023 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1029 dorosłych osób.