"Flowers" od Miley Cyrus wywołał burzę w sieci. O czym śpiewa słynna skandalistka?

Bartosz Godziński
23 stycznia 2023, 11:44 • 1 minuta czytania
Piosenka "Flowers" od Miley Cyrus podbiła internet – teledysk do niej obejrzano w 10 dni 88 milionów razy na YouTube. Utwór stał się hitem singielek, osób o złamanym sercu, ale i fanów dram ze względu na tekst, klip i ukryte w nich przesłania. Piosenkarka odwołuje się do nieudanego małżeństwa z aktorem Liamem Hemsworthem. O czym dokładanie śpiewa?
Tekst piosenki Miley Cyrus "Flowers" nawiązuje do jej związku z Liamem Hemsworthem Fot. Miley Cyrus / YouTube

W ostatnim czasie głośno jest o dwóch piosenkach, w których gwiazdy śpiewają o zdradach. Shakira w ogóle nie owijała w bawełnę i w kawałku o Gerardzie Pique nawija: "Zamieniłeś Ferrari na Twingo, zamieniłeś Rolexa na Casio". Zdecydowanie subtelniejsza była w tym Miley Cyrus. W tekście nie uderza aż tak bardzo wprost w Liama Hemswortha, ale liczy się kontekst, do którego przejdziemy później.

Miley Cyrus - "Flowers". Tekst i tłumaczenie piosenki

Poniżej wolne tłumaczenie piosenki na język polski. W oryginale rzecz jasna bardziej się rymuje, ale przede wszystkim starałem się zachować sens.

Było nam dobrze, byliśmy złotem Takim marzeniem, którego nie można sprzedać Mieliśmy rację, dopóki nie przestaliśmy jej mieć Zbudowaliśmy dom i patrzyliśmy, jak płonie Nie chciałam cię zostawić Nie chciałam się kłócić Zaczęłam płakać, ale wtedy przypomniałam sobie, że ja Mogę sobie kupić kwiaty Napisać swoje imię na piasku Gadać ze sobą godzinami Mówić rzeczy, których ty nie rozumiesz Mogę iść potańczyć I trzymać się za rękę Tak, potrafię kochać siebie lepiej niż ty Mogę kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Malować paznokcie na wiśniową czerwień Pasujące do róż, które zostawiłeś Bez wyrzutów sumienia, bez żalu Wybaczam ci każde słowo, które mówiłeś Nie chciałam cię zostawić Nie chciałam się kłócić Zaczęłam płakać, ale wtedy przypomniałam sobie, że ja Mogę sobie kupić kwiaty Napisać swoje imię na piasku Gadać ze sobą godzinami Mówić rzeczy, których ty nie rozumiesz Mogę iść potańczyć I trzymać się za rękę Tak, potrafię kochać siebie lepiej niż ty Mogę kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Ja Nie chciałam cię zostawić Nie chciałam się kłócić Zaczęłam płakać, ale wtedy przypomniałam sobie, że ja Mogę sobie kupić kwiaty Napisać swoje imię na piasku Gadać ze sobą godzinami Mówić rzeczy, których ty nie rozumiesz Mogę iść potańczyć I trzymać się za rękę Tak, potrafię kochać siebie lepiej niż ty Mogę kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Ja

Dlaczego "Flowers" jest o małżeństwie Miley Cyrus i Liama Hemswortha?

Tekst sam w sobie jest uniwersalny i choć nigdy nie było to oficjalnie powiedziane, to internauci dostrzegli w nim "przekaz podprogowy". "Flowers" miało premierę w sieci dokładnie w 33. urodziny Liama Hemswortha –13 stycznia 2023 roku. Przypadek? Nie sądzę. Zwrotka o kupowaniu kwiatów, tańczeniu i trzymaniu się za rękę nawiązuje za to do piosenki Bruno Marsa "When I Was Your Man": "(..) Powinienem kupić Ci kwiaty i trzymać Cię za rękę/ Powinienem był oddać Ci cały mój czas, kiedy miałem szansę/ Zabierać na każdą imprezę, bo wszystko, czego chciałaś to tańczyć" – śpiewał Mars.

Właśnie ten utwór Hemsworth miał zadedykować Cyrus, gdy byli jeszcze narzeczeństwem. Wzmianka o płonącym domu może mieć drugie dno i nawiązywać do ich posiadłości w Malibu, która spłonęła w 2018 roku. Sporo tropów jest też w samym teledysku.

Wideo zostało nakręcone w domu, w którym były mąż Miley Cyrus miał ją regularnie zdradzać. Plotkarskie media donosiły, że zrobił to aż z czternastoma kobietami. Piosenkarka tańczy też w męskim garniturze Yves Saint Laurent. Ten sam komplet, w którym aktor był na premierze filmu "Avengers: Koniec gry". Za dużo jest tu takich "przypadkowych" smaczków, by nie zgodzić z teoriami fanek i fanów Miley Cyrus.