Bojkot biografii Michaela Jacksona. Zarzuty są bardzo poważne

Maja Mikołajczyk
07 lutego 2023, 10:03 • 1 minuta czytania
Niedawno informowaliśmy, że powstaje film biograficzny o Michaelu Jacksonie. Ten fakt nie spodobał się Danowi Reedowi – reżyserowi głośnego "Leaving Neverland: Ciemna strona Michaela Jacksona".
Reżyser "Leaving Neverland" bojkotuje biografię Michaela Jacksona. Fot. GP/ MPI/ Capital Pictures/ Capital Pictures/ East News

Reżyser "Leaving Neverland" bojkotuje biografię Michaela Jacksona

"Leaving Neverland: Ciemna strona Michaela Jacksona" to dokumentalny serial, w którym Wade Robson oraz James Safechuck oskarżają gwiazdę popu o molestowanie seksualne. Jego reżyser Dan Reed opublikował na łamach magazynu "The Guardian" tekst, w którym krytykuje powstający biograficzny film "Michael".

"Nikt nie mówi, żeby "skancelować" ten film, który gloryfikuje mężczyznę gwałcącego dzieci. Absolutny brak oburzenia wokół ogłoszenia o realizacji tego filmu mówi nam, że uwodzicielska moc Jacksona wciąż jest silna, nawet zza grobu. Wygląda na to, że prasa, fani i starsze pokolenia, które dorastały, słuchając Jacksona, są skłonni przymknąć oko na jego niezdrowe relacje z dziećmi i po prostu dać się porwać muzyce" – czytamy w tekście Reeda.

"'The Hollywood Reporter' pisze, że 'według Lionsgate film przybliży wszystkie aspekty biografii Jacksona, chociaż nie wiadomo, w jaki sposób odniesie się do kontrowersji wokół muzycznej ikony, biorąc pod uwagę, że powstaje we współpracy z jego spadkobiercami, którzy bronili go przed zarzutami o seksualne wykorzystywanie dzieci'. To bardzo delikatnie ujęte" – kontynuuje reżyser.

"Jak przedstawicie moment, w którym Jackson, dorosły trzydziestolatek, bierze za rękę dziecko i prowadzi je do sypialni? Jak pokażecie, co miało miejsce potem? Unikając tematu skłonności Jacksona do sypiania z małymi chłopcami, wysyłacie komunikat milionom ofiar przemocy seksualnej. Ten komunikat brzmi: jeśli pedofil jest wystarczająco bogaty i popularny, społeczeństwo mu przebaczy" – dodaje Reed na końcu.

"Michael" – biografia króla popu

Już od dłuższego czasu krążyły pogłoski o filmie biograficznym "Michael", teraz jednak poznajemy coraz więcej szczegółów. Reżyserem ma być Antoine Fuqua, który nakręcił wcześniej m.in. "Dzień próby" i "Do utraty sił".

Za scenariusz odpowiada John Logan, który napisał też historie do m.in. "Gladiatora", "Aviatora", "Ostatniego Samuraja" i "Spectre". Graham King również wyprodukował "Aviatora", a także "Infliltrację" i wspomniane "Bohaemian Rhapsody". Główną rolę zagra debiutant: Jaafar Jackson, czyli bratanek Jacksona.

"Z wielką pokorą i honorem przywrócę historię mojego wujka Michaela do życia. Do wszystkich fanów na całym świecie, do zobaczenia wkrótce" – napisał na Twitterze i dodał zdjęcie, na którym ćwiczy słynne ruchy.