Ksiądz zatrzymany przez policję. Nagrywał nagiego mężczyznę w galerii

redakcja naTemat
14 lutego 2023, 17:14 • 1 minuta czytania
Ksiądz z województwa lubelskiego został zatrzymany przez policję. Duchowny nagrywał nagiego mężczyznę w toalecie galerii handlowej. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Ksiądz chciał nagrywać nagiego mężczyznę w toalecie. Fot. MONKPRESS/East News

– Z informacji przekazanych przez świadka wynikało, że mężczyzna próbował w toalecie utrwalić telefonem komórkowym nagi wizerunek innego mężczyzny. Sprawca został bardzo szybko zatrzymany – poinformował Radio Zet nadkom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

Ksiądz chciał nagrać nagiego mężczyznę

Ale stacja ustaliła też, że chodzi o 37-letniego wikariusza z Łukowa na Lubelszczyźnie. Usłyszał on zarzut usiłowania utrwalania nagiego wizerunku mężczyzny. Nie przyznał się jednak do tego. – Za to przestępstwo grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności – przekazał nadkom. Gołębiowski.

Radio ustaliło też nieoficjalnie, że policjanci zabezpieczyli sprzęty elektroniczne należące do mężczyzny. Są to dwa telefony komórkowe i komputer przenośny. "Niewykluczone, że podobnych sytuacji z udziałem 37-latka mogło być więcej" – czytamy na stronie Radia Zet.

Niedawno pisaliśmy też, że w parafii św. Michała Archanioła w Karlinie doszło do afery z udziałem księdza. Niektórzy z parafian uważają, że duchowny wszedł w romans, a biskup miał ukryć go w innej parafii.

W ostatnim czasie głośno było też o możliwym romansie księdza z parafianką

Nowe szczegóły w sprawie księdza Dariusza R. przedstawił portal Onet. Wierni z parafii św. Michała Archanioła w Karlinie o niewłaściwym zachowaniu wikarego mieli dowiedzieć się już w grudniu 2021 r. To wtedy jedna z parafianek miała opublikować w sieci zdjęcie z duchownym, które mogło być dowodem na to, że łączy ich coś więcej.

Po tej sytuacji inna mieszkanka Karlina poinformowała biskupa koszalińsko-kołobrzeskiego, że wikary ma romans. Biskup Edward Dajczak zareagował zdecydowanie – ks. Dariusz R. zniknął z Karlina. W połowie 2022 r. był już wikariuszem w Sławnie.

Sprawa jednak nie ucichła, bo jak podawał Onet, do sieci trafiały kolejne zdjęcia i rozmowy. Materiały publikowała kobieta, która w przeszłości miała utrzymywać z księdzem bliską relację. To intymne treści, m.in. półnagie fotografie księdza, wspólne zdjęcia pary, ich wzajemne wiadomości, w których duchowny zapewnia m.in. o miłości i chęci posiadania dziecka.

Kiedy dziennikarze portalu dowiedzieli się o niewłaściwym zachowaniu wikarego, nadal posługiwał on w parafii pod wezwaniem św. Antoniego w Sławnie. W sprawie księdza Dariusza R. przedstawiciele diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej publicznie wypowiadać się nie chcą.

– Nie chciałbym się na ten temat wypowiadać, bo to dotyczy konkretnych osób, które mają też prawo do jakiejś swojej prywatności. Nie ma przewidzianego postępowania kanonicznego w takiej sprawie – powiedział jedynie ks. Wojciech Parfianowicz.