Rosja wysuwa kolejne groźby nuklearne. Ostry komentarz szefowej MSZ Niemiec
- Przywódca Federacji Rosyjskiej wystąpił we wtorek z orędziem, w którym rzucał oskarżenia pod adresem państw zachodnich
- Podczas przemówienia Putin ogłosił, że zawiesza udział Rosji w traktacie o redukcji zbrojeń strategicznych Nowy START
- Na decyzję rosyjskiego dyktatora ostro zareagowała niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock
We wtorek Władimir Putin wygłosił orędzie przed Dumą Państwową i Radą Federacji Rosyjskiej. W trakcie przemówienia przywódca Kremla miotał absurdalnymi oskarżeniami wobec Zachodu. Ogłosił między innymi, że Rosja zawiesza udział w traktacie o redukcji broni strategicznej Nowy START. Jest to kluczowy dokument o redukcji zbrojeń, który został zawarty w 2010 roku między Rosją a Stanami Zjednoczonymi.
Prezydent Rosji stwierdził również, że to Stany Zjednoczone "zaplanowały i przeprowadziły serię wojen na całym świecie", a wszystko w jednym celu: "rozbicia systemu, który zapanował po II wojnie światowej".
Niemiecka minister reaguje na orędzie Putina
Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock zaznaczyła, że decyzja prezydenta Rosji o zawieszeniu tak przełomowego traktatu tylko podkreśla, "jak ważne są obecnie działania na rzecz zbrojenia nuklearnego".
Jak dodała szefowa niemieckiego MSZ, światowa społeczność niejednokrotnie wzywała Władimira Putina, aby nie kierował gróźb nuklearnych wobec Zachodu w kontekście wojny w Ukrainie.
Były agent KGB: Rosja nie ma już żadnej bomby atomowej
Tuż po przemówieniu Władimira Putina niemiecki dziennik "Frankfurter Rundschau" podał powołując się na byłego agenta KGB Jurija Schweza, że Putin blefuje, a Rosja nie ma obecnie już żadnej bomby atomowej.
Schwez stwierdził, że Rosja nie ma sprawnego plutonu, który mógłby zająć się produkcją bomby. Jak zauważył, pierwiastek potrzebny do jej stworzenia oficjalnie po raz ostatni był wykorzystywany w czasach Związku Radzieckiego. Z byłym agentem KGB zgadzają się także inni specjaliści. Ukraiński ekspert Ołeh Żdanow ocenił, że "rosyjski arsenał nuklearny mógł stać się bezużyteczny z powodu niewłaściwej konserwacji głowic nuklearnych i wyrzutni".
Rosja grozi bronią atomową
Władze Federacji Rosyjskiej wielokrotnie groziły użyciem broni atomowej, a w październiku pojawiały się doniesienia o tym, że w obwodzie kaliningradzkim rozpoczęły się ćwiczenia taktyczne formacji rakietowych Floty Bałtyckiej z użyciem systemów rakiet Iskander-M.
Na początku lutego Dmitrij Miedwiediew powiedział, że Rosja jest gotowa do użycia wszystkich rodzajów broni w przypadku "uderzenia ze strony Ukrainy". Były prezydent Rosji zaznaczył przy tym, że "odpowiedź będzie szybka, twarda i dobitna" .