Tomasz Karolak o przyjaźni z Piotrem Adamczykiem. "Ja jego rozumiem, a on mnie"

Kamil Frątczak
16 marca 2023, 19:39 • 1 minuta czytania
W jednym z najnowszych wywiadów Tomasz Karolak postanowił opowiedzieć o relacji łączącej go z Piotrem Adamczykiem. Jak się okazuje panowie znają się prawie 30 lat i są dla siebie jak bracia. "Ja jego rozumiem, a on mnie" – wyznał Tomasz Karolak.
Tomasz Karolak szczerze o przyjaźni z Piotrem Adamczykiem Fot. Piotr BLAWICKI/East News

Tomasz Karolak niezmiennie od wielu lat pozostaje jednym z najbardziej rozchwytywanych polskich aktorów. Może pochwalić się wieloma produkcjami teatralnymi, telewizyjnymi i filmowymi ze swoim udziałem. Szczególnie bliskie jego sercu są komedie.

Zagrał w klasykach takich jak "Testosteron", "Lejdis", "Planecie Singli". Jednak w ostatnim czasie ogromną sympatią cieszyła się grana przez niego postać św. Mikołaja w kultowych świątecznych przebojach z serii "Listy do M.".

Z kolei Piotr Adamczyk po tym, jak podbił polską branżę kinematograficzną, wyprowadził się do Stanów Zjednoczonych, by rozwijać swoją karierę w Hollywood. Wystąpił już m.in. w serialach "Hawkeye" i "Nocne niebo". Dodatkowo może liczyć również na niemałe zarobki. Niedawno "Super Express" ustalił, że dzięki niszowym rolom rosyjskich szpiegów Piotr Adamczyk może zarabiać za jedną produkcję nawet milion złotych.

Czytaj także: Karolak i Kołakowska bawią się w szamańskie rytuały? Wstrzykują sobie jad amazońskiej żaby

Tomasz Karolak szczerze o przyjaźni z Piotrem Adamczykiem

Niedawno Tomasz Karolak udzielił wywiadu dla portalu cozatydzien.tvp.pl, w którym zdradził jak tak naprawdę wygląda jego relacja z Piotrem Adamczykiem. W rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą wyznał, że znają się prawie 30 lat.

Tak, myślę, że Piotrek to potwierdzi. Myślę, że możemy tak powiedzieć po prawie 30 latach, bo poznaliśmy się z Piotrem Adamczykiem jeszcze przed naszymi studiami. Piotrek studiował w warszawskiej Akademii Teatralnej, ja w krakowskiej, a poznaliśmy się na warsztatach, które były takim przygotowaniem dla młodych adeptów przyszłej sztuki aktorskiej. Do tej pory pamiętam, jak Piotrek był ubrany, to był może 1987 czy 1988 rok. Piotrek jest takim moim bratem, kocham go jako człowieka, jest też częścią teatru, którym kieruję i który zakładałem, jest współzałożycielem tej inicjatywy artystycznej, jesteśmy w stałym kontakcie, mamy nawet tego samego agenta. Mnie się wydaje, że ja jego rozumiem, a on mnie.Tomasz Karolakdla portalu cozatydzien.tvn.pl

Czytaj także: Córka Karolaka chciała, żeby mówić do niej Marcel. "Ciężko było, nie powiem"

Chwilę później aktor nawiązał do tego, czy w branży show-biznesu są możliwe przyjaźnie. – Wydaje mi się, że wielu aktorów czy muzyków z różnych branż się ze sobą przyjaźnią. Niektórzy są nawet w związkach partnerskich, więc tutaj nie ma na to reguły. Bycie w pewnych relacjach przyjacielskich w aktorstwie rządzi się takimi samymi prawami jak w innych środowiskach – podsumował Karolak.