W serialu o Rodriguez pojawili się... Lewandowscy. Tak ukochana Ronaldo mówiła o Annie
- "Jestem Georgina" to serial reality show Netflixa o Georginie Rodriguez, partnerce Cristiano Ronaldo. Drugi sezon serialu miał swoją premierę 24 marca
- Oprócz bolesnych wyznań na temat śmierci dziecka, Georginii kamery towarzyszyły też na oficjalnych wyjściach
- Na festiwalu filmowym w Cannes celebrytka spotkała się z Lewandowskimi. Tak w serialu mówiła o Annie
Przypomnijmy, że szersze grono dowiedziało się o Georginii Rodriguez, gdy ta została partnerką Cristiano Ronaldo. Szybko między nimi zaiskrzyło i zostali parą, a kobieta, która nie wywodziła się z bogatej rodziny, weszła do świata oszałamiającej sławy i ogromnych pieniędzy.
Obecnie razem z piłkarzem wychowują gromadkę dzieci, latają prywatnymi samolotami, pływają luksusowymi jachtami i pojawiają się na wielkich wydarzeniach. Kulisy swojego życia Georgina postanowiła pokazać fanom w serialu, który można zobaczyć na Netfliksie.
Kontynuację opowieści o życiu ukochanej Ronaldo można już zobaczyć na platformie streamingowej. Drugi sezon zaczyna się od bolesnych momentów w życiu gwiazdorskiej pary. Rodriguez była wtedy ciąży bliźniaczej.
W serialu pokazywane są wcześniej niepublikowane kadry, m.in. ze szpitala. Niestety przy porodzie jeden z bliźniaków zmarł, co odcisnęło piętno na późniejszym życiu kobiety. W wywiadach wspominała później, że "wraz ze śmiercią jej dziecka umarła część niej".
Zdarzały się nawet momenty, w których nie chciało jej się wstać z łóżka. Robiła to jednak dla pozostałych swoich dzieci. Cristiano okazał jej w tamtym czasie ogromne wsparcie. To on między innymi namówił ją, aby wróciła do swoich codziennych zajęć i zawodowych obowiązków.
Zaczęła więc wychodzić do ludzi. Jednym z pierwszych takich wyjść był festiwal filmowy w Cannes.
Lewandowscy w serialu o ukochanej Ronaldo. Georgina wyjaśniła znajomym, kim jest Anna
I tak w drugim odcinku serialu widzimy partnerkę Ronaldo w Cannes. W jednej ze scen pojawiają się nawet Anna i Robert Lewandowscy. Piłkarz naszej reprezentacji wraz z żoną również byli na tym wydarzeniu i zamienili kilka słów z Georginą.
Polka zapytała Rodriguez: "Jak mała? (córeczka – przyp. red.)". – Urocza, je i śpi – odpowiedziała jej na to celebrytka. Potem kamery uchwyciły, jak Anna i Georgina robią sobie razem zdjęcia. Trenerka opublikowała jedno z nich na swoim profilu w mediach społecznościowych.
"Miło było cię znów spotkać" – podpisała ujęcie "Lewa". Kiedy Anna i Robert poszli dalej, partnerka Ronaldo wytłumaczyła znajomym, kto to był. – To żona piłkarza z Monachium. Spotkałyśmy się kilka razy. Jest bardzo miła – dodała.
Wiele wskazuje więc na to, że panie się polubiły. Dodajmy, że kilka miesięcy po festiwalu w Cannes Georgina dostała od Anny Lewandowskiej box z kosmetykami jej marki. Rodriguez nie kryła zaskoczenia i zadowolenia. Podziękowała polskiej bizneswomen za przesłany prezent.