"Warszawa się stopi, a Wilno zatonie". Białoruś już grozi sąsiadom bronią jądrową z Rosji

Katarzyna Rochowicz
28 marca 2023, 07:50 • 1 minuta czytania
Niezależna telewizja Biełsat opublikowała fragment wystąpienia białoruskiego propagandysty, który groził Polsce atakiem nuklearnym na antenie państwowej telewizji. – Grzyb atomowy będzie unosił się nad polskim bagnem – grzmiał Ryhor Azaronak.
Ćwiczenia białoruskiej armii. Fot. NATALIA KOLESNIKOVA/AFP/East News

Telewizja Biełsat zamieściła fragment wypowiedzi jednego z propagandystów Alaksandra Łukaszenki, który odgrażał się Polsce i Litwie.

– No co wrogowie, kwiczycie? Teraz Białoruś jest państwem nuklearnym. Krajem, który w przypadku ataku na jego terytorium może odpowiedzieć taktyczną bronią nuklearną –grzmiał miński propagandysta Ryhor Azaronak.

Warszawa się stopni, a Wilno zatonie – groził, dodając, że "będziemy patrzeć na matowy zachód słońca i na to jak grzyb atomowy będzie unosił się nad polskim bagnem".– Nie pchajcie się panowie, bo was napromieniujemy. Sami nas zmusiliście. Więc teraz nie narzekajcie, zostaliście uprzedzeni – groził Azaronak.

Rosja rozmieści broń jądrową na Białorusi. Putin podał termin budowy specjalnego magazynu

Przypomnijmy, że w sobotę 25 marca Władimir Putin ogłosił decyzję o rozmieszczeniu taktycznej broni jądrowej na terytorium Białorusi. Zapowiedział też, że to Moskwa będzie sprawować kontrolę nad rakietami.

– Takie posunięcie nie narusza umów o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej – przekazał Władimir Putin. I tłumaczył to tym, że "Stany Zjednoczone rozmieściły broń jądrową na terytorium europejskich sojuszników".

Rosyjski dyktator stwierdził także, że prezydent Alaksandr Łukaszenka od dawna podnosił kwestię stacjonowania taktycznej broni jądrowej na Białorusi, która graniczy z Polską innymi krajami NATO.

– Uzgodniliśmy z Łukaszenką, że umieścimy taktyczną broń jądrową na Białorusi bez naruszania reżimu nieproliferacji (nierozpowszechnianie i nierozprzestrzenianie broni, zwłaszcza nuklearnej – red.) – wskazał. Z tego, co mówił Putin, wynika, że Rosja zakończy budowę magazynu dla taktycznej broni jądrowej na Białorusi do 1 lipca, ale nie zamierza faktycznie przekazywać Mińskowi kontroli nad nim. Ponadto Rosja ma już na Białorusi 10 samolotów zdolnych do przenoszenia taktycznej broni jądrowej.

USA i Polska skomentowały decyzje ws. broni jądrowej na Białorusi

Decyzję Moskwy skomentował Departament Obrony USA, który stwierdził, że "nic nie wskazuje na to, by Rosja przygotowywała się do użycia broni jądrowej". Według agencji prasowej Putin swoją decyzją ostrzega NATO w związku z pomocą militarną wysyłaną na Ukrainę. – Nie widzimy powodu, aby korygować naszą własną strategię postawy nuklearnej ani żadnych oznak, że Rosja przygotowuje się do użycia broni nuklearnej. Pozostajemy zaangażowani w zbiorową obronę sojuszu NATO – przekazał wysoki rangą urzędnik administracji USA w rozmowie z agencją Reutera.

Polska również wyraziła swoje stanowisko w tej sprawie. – Potępiamy to wzmacnianie zagrożenia dla pokoju w Europie i na świecie – powiedział rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina w rozmowie z PAP.