Co się stało z matką Jana Pawła II? Zaskakujące ustalenia autorki biografii jego rodziców

Agnieszka Miastowska
02 kwietnia 2023, 20:37 • 1 minuta czytania
Co naprawdę stało się z Emilią Wojtyłą? Takie pytanie stawia książka "Emilia i Karol Wojtyłowie" Mileny Kindziuk. Panuje powszechne przekonanie, że ciało Emili Wojtyły spoczęło w Wadowicach, a potem została przeniesiona do grobu rodzinnego na cmentarzu w Rakowicach. Autorka biografii o rodzicach Karola Wojtyły ma inne zdanie.
Matka Jana Pawła II – doniesienia na temat ciała Emilii Wojtyły Beata Zawrzel/REPORTER

Co się stało z ciałem matki Jana Pawła II?

"Emilia i Karol Wojtyłowie" to książka, która rzuca nowe światło na to, kim byli rodzice Karola Wojtyły. Autorka dużo miejsca poświęca opisom, kim była matka papieża i znaczenia jej ciąży oraz narodzin Karola. Podkreśla, że gdy pani Emilia była w ciąży, lekarz zaproponował jej aborcję ze względu na zagrożoną ciążę.

Co więcej, dowiadujemy się, że Emilia Wojtyła rodziła, wsłuchując się w śpiew litanii ku czci Matki Bożej. "Jakby Ktoś w górze w tym porodzie pomagał". 

Zamieszanie budzi natomiast fragment książki, w którym dowiadujemy się o pochówku Emilii Wojtyły. Panuje powszechne przekonanie, że Emilia Wojtyła spoczęła w Wadowicach, a potem została przeniesiona do grobu na cmentarz w Rakowicach.

Autorka biografii o rodzicach Karola Wojtyły dowodzić ma, że ciało matki Jana Pawła II tak naprawdę nigdy nie spoczywało w rodzinnym mieście papieża. To budzi kontrowersje.

"Na podstawie akt parafialnych oraz dokumentów znajdujących się w Zarządzie Cmentarzy Komunalnych w Krakowie udało mi się też ustalić, że Emilia Wojtyłowa została pochowana od razu w Krakowie, a nie w Wadowicach – jak są przekonani mieszkańcy tego miasta" – dowodzi Milena Kindziuk.

Co więcej, na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie autorka odnalazła dwa nagrobki matki Papieża. Jeden z roku 1929, a drugi z 1934, kiedy to została ona ekshumowana i przeniesiona do nowego grobowca. "Ekshumowano też ciała rodziców Emilii, Marii i Feliksa Kaczorowskich oraz jej syna Edmunda" - dowodzi autorka.

Wizerunek papieża niszczony w Polsce

Tymczasem w rocznicę śmierci papieża miały miejsce co najmniej dwa akty niszczenia jego wizerunku. Pierwszy miał miejsce w Łodzi – co dokładnie stało się z pomnikiem papieża w Łodzi, można zobaczyć na nagraniu udostępnionym na platformie YouTube.

Widać na nim, że ręce papieża, a także inne elementy konstrukcji zostały oblane czerwoną farbą. Natomiast jego twarz została pomalowana na żółto. Na podstawie pomnika wypisano napis "Maxima Culpa", co z języka łacińskiego można przetłumaczyć jako "wielką winę". Jest to też element tytułu książki holenderskiego dziennikarza Ekkego Overbeeka, który brzmi dokładnie: Maxima Culpa. Jan Paweł II wiedział.

Do drugiego ataku na wizerunek papieski doszło we Wrocławiu. Nieznany sprawca lub sprawcy oblali farbą wizerunek Jana Pawła II na muralu przy ul. Bolesława Kominka na Ostrowie Tumskim - poinformowała agencja Forum, pokazując zdjęcia ze stolicy Dolnego Śląska.

Katolicki portal Wroclaw.gosc.pl podkreślił, że akt wandalizmu związany jest z 18. rocznicą śmierci Karola Wojtyły, która przypada 2 kwietnia. Mural prawdopodobnie został oblany czerwoną farbą już w nocy z piątku na sobotę.