To z nim Anna Lewandowska była przed Robertem. Sportsmenka ujawniła, czy ma kontakt z eks

Kamil Frątczak
04 kwietnia 2023, 09:50 • 1 minuta czytania
Anna Lewandowska w podkaście "WojewódzkiKędzierski" zdradziła, że swojego męża Roberta Lewandowskiego poznała na studiach. Sportsmenka poinformowała, że przed piłkarzem była w poważnym związku. Czy trenerka fitness nadal ma kontakt ze swoim ekspartnerem?
Kim jest eks Anny Lewandowskiej? Czy utrzymuje z nim kontakt? Fot. instagram.com / @annalewandowska

Anna Lewandowska od 14 lat jest w związku z Robertem Lewandowskim. Trenerka nigdy nie pozostawała w cieniu sławnego męża, który jest obecnie zawodnikiem FC Barcelony. "Lewa" nie tylko z powodzeniem prowadzi swoje biznesy, ale także zajmuje się domem i córkami – Klara i Laurą.

Kim jest eks Anny Lewandowskiej? Czy utrzymuje z nim kontakt?

W poniedziałkowym wydaniu podcastu "WojewódzkiKędzierski" gościła Lewandowska została zapytana o najważniejszego partnera przed jej mężem. Nie musiała długo się zastanawiać, a odpowiedź przyszła bardzo szybko. Jak się okazało, sportsmenka była w poważnej relacji z mężczyzną o imieniu Artur. Kuba Wojewódzki ciągnął wątek, dopytując, dlaczego ta relacja się zakończyła.

To był chłopak z liceum (...) To było bardzo dawno temu. Nie pamiętam takich szczegółów, żeby tutaj dobrze odpowiedzieć (...) Milanówek, Podkowa Leśna .Anna Lewandowska

Lewandowska zdradziła, czy obecnie mają kontakt. Wspomniała też, że jakiś czas temu miała niemałą niespodziankę, kiedy przypadkiem na siebie wpadli.

– Nie mamy kontaktu. Kilka lat temu spotkaliśmy się na planie, bo gdzieś pracował na planie zdjęciowym, ale nie, nie mamy kontaktu – poinformowała. Wojewódzki jednak dopytywał, czy dawni koledzy Lewandowskiej odzywają się do niej, odkąd jest żoną piłkarza FC Barcelony.

– Cale swoje życie miałam skupione na karate (...) Tam miałam dużo przyjaciół i to grono, z którym przebywałam. Szkołę jakoś podświadomie wymazałam ze swojej pamięci, w kontekście tego, była ważnym aspektem w czasie dojrzewania, ale karate i ludzie z reprezentacji Polski to byli moi przyjaciele, z którymi spędziłam niesamowite lata – podsumowała.

Czytaj także: Lewandowska o depresji. Zwróciła się do fanów z ważnym apelem

Przekuty język, tatuaż i szkoła

– Ważne jest to, żeby być niezależną – zaznaczyła w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim.

Żona wybitnego piłkarza w podcaście Onetu przyznała także, że to ona wpłynęła na to, że dziś mieszkają w Barcelonie. Wyjaśniła, że zdecydowanie bardziej jej dusza i styl bycia pasują do tego hiszpańskiego niż niemieckiego, ponieważ wcześniej mieszkali bowiem w Monachium.

"Lewa" wróciła pamięcią także do młodości. Podkreśliła, że od zawsze nie lubiła, gdy narzucało się jej co ma robić. Kiedy chodziła do szkoły, dała upust swojej złości. Później gorzko tego pożałowała.

W liceum wykopałam drzwi z framugi, musiałam za to odpracować 30 godzin sprzątania w szkole. Na matematyce dostałam dwie "jedynki" w ciągu 15 minut i zdenerwowałam się. A że drzwi były starszej daty, to podeszłam i użyłam swojej mocy. Drzwi wypadły z framugi, a moja noga została w drzwiach – wspomniała.