Nie żyje Rafał "Pogo" Pogorzelski. Znany raper ze Śląska miał zaledwie 37 lat
Nie żyje Rafał Pogorzelski
Raper Rafał "Pogo" Pogorzelski znany był przede wszystkim na Śląsku. Pochodził z dzielnicy Załęże w Katowicach, a prócz działalności artystycznej mocno angażował się w różnego rodzaju akcje charytatywne. Jak poinformowała jego rodzina, w piątek 14 kwietnia 2023 roku zmarł on w wieku zaledwie 37 lat. Pozostawił żonę oraz trójkę dzieci – dwóch synów oraz córkę.
Przyjaciele i znajomi katowickiego rapera dzielą się w mediach społecznościowych wspomnieniami o Pogorzelskim. "Mój kochany Przyjacielu jestem załamany, że już nie zagramy razem żadnych numerów i nie porozmawiamy po koncercie czy też przez telefon" – pisze raper Rafał "Winiu" Winiarski.
"Warto nadmienić, że Rafał był również społecznikiem o ogromnym sercu, który tylko w samym 2022 roku zorganizował kilkanaście akcji charytatywnych, pomagając dzieciom, osobom dotkniętym przemocą domową oraz zwierzakom. Trzykrotnie został wybrany Osobowością Roku Dziennika Zachodniego w kategorii Działalność Społeczna i Charytatywna" – podkreśla producent Lil Konon.
"Był złotym człowiekiem, bardzo wielu ludziom pomógł i zrobił bardzo dużo dobrego w swoim życiu. To wielka strata dla świata, bo bardzo mało ludzi jest na tym świecie o tak złotym i dobrym sercu" – dodaje muzyk Patryk Rogacki.
Jak podaje serwis 24kato.pl, pod koniec marca 2023 roku Rafał Pogorzelski trafił w stanie ciężkim na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej jednego ze szpitali w Katowicach. Wówczas również w internecie powstała zbiórka na pokrycie kosztów jego leczenia. Smutna informacja o odejściu katowickiego rapera trafiła do mediów niedługo przed pogrzebem Pogorzelskiego, który odbył się w środę rano na cmentarzu parafii pw. św. Józefa w Katowicach-Załężu. Nie wiadomo, jaka była bezpośrednia przyczyna śmierci rapera.