PiS może liczyć na większość w Sejmie? Najnowszy sondaż nie pozostawia złudzeń

Klaudia Łyszkowska
23 kwietnia 2023, 20:59 • 1 minuta czytania
Nowy sondaż przedwyborczy wskazuje, że najwięcej wyborców nadal deklaruje oddać swój głos na Prawo i Sprawiedliwość. Nie gwarantuje to jednak partii rządzącej zdobycia większości w Sejmie. Pomóc mogłaby Konfederacja, która mogłaby uzyskać niemal 50 mandatów.
Koalicja PiS z Konfederacją mogłaby uzyskać 250 mandatów do Sejmu. Fot. Zbyszek Kaczmarek/REPORTER/ WOJCIECH STROZYK/REPORTER

Sondaże polityczne nieustannie wskazują, że partia Jarosława Kaczyńskiego cieszy się największym poparciem. I tak jest również w przypadku najnowszego sondażu pracowni Estrymator. Zjednoczona Prawica wygrałaby wybory parlamentarne. Do samodzielnej większości w Sejmie brakowałoby jej jednak 28 mandatów.

Sondaż został przeprowadzony dla portalu dorzeczy.pl w dniach 20-21 kwietnia 2023 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1059 dorosłych Polaków.

Nowy sondaż przedwyborczy. PiS i KO z nieznacznym spadkiem, Konfederacja pnie się w górę

Głos na Prawo i Sprawiedliwość oddałoby 35,7 proc. respondentów, co oznacza, że partia odnotowała spadek poparcia o 0,4 pkt proc. Na drugim miejscu w sondażu znalazła się Koalicja Obywatelska, na którą zagłosowałoby 25,5 proc. ankietowanych. W tym przypadku odnotowano spadek o 0,3 pkt proc.

Trzecie miejsce zajęła Konfederacja. Na tę partię głos oddałoby aż 11,2 proc. respondentów, co oznacza wzrost o 0,2 pkt proc. Natomiast poparcie dla wspólnej listy Nowej Lewicy i partii Razem zadeklarowało 9,7 proc. pytanych.

Polskie Stronnictwo Ludowe odnotowało spadek o 0,2 pkt proc. Na tę partię zagłosowałoby 6,8 proc. ankietowanych, natomiast na Polskę 2050 Szymona Hołowni swój głos zadeklarowało 6,2 proc. respondentów.

Do Sejmu nie dostaliby się natomiast Bezpartyjni Samorządowcy, na których chęć oddania głosu wyraziło 3,5 proc. ankietowanych oraz Kukiz'15 z wynikiem 1 proc. głosów, a także AgroUnia i Porozumienie - 0,2 proc.

PiS może mieć większość w Sejmie. Ale tylko z Konfederacją

Do Sejmu weszłoby 203 posłów reprezentujących Prawo i Sprawiedliwość, co nie pozwoliłoby na samodzielne rządy tej partii. Istniałaby jednak możliwość na uzyskanie większości w przypadku, gdy PiS połączyłby siły z Konfederacją, która według sondażu uzyskałaby 47 mandatów.

Koalicja Obywatelska mogłaby liczyć na 133 mandaty, Lewica na 38 mandatów, a PSL i Polska 2050 kolejno 21 i 17 miejsc w Sejmie. 

Czy opozycja ma szansę pokonać PiS?

Ostatnie sondaże są bezlitosne dla opozycji. Drastyczny skok notowań Konfederacji dał Jarosławowi Kaczyńskiemu szansę na trzecią kadencję. Podczas gdy Prawo i Sprawiedliwość szykuje się na wybory, na opozycji trwa spór o formułę startu do parlamentu.

Istnieje jednak szansa, że wariant jednej listy "Zjednoczonej Opozycji" pod przywództwem Donalda Tuska może zyskać znaczną większość w Sejmie. Drugi wariant to start w dwóch blokach. Pierwszy blok to Platforma Obywatelska i Lewica. Kolejny to PSL i Polska 2050. Taki układ także dałby opozycji zwycięstwo w nadchodzących wyborach.