"Jestem zwolennikiem przywrócenia kary śmierci". Morawiecki ostro ws. Kamilka

Natalia Kamińska
10 maja 2023, 14:48 • 1 minuta czytania
Mateusz Morawiecki wypowiedział się ws. śmierci Kamilka z Częstochowy. Jak stwierdził, "osobiście jest zwolennikiem kary śmierci" dla przestępstw z takim okrucieństwem. Przekazał też, że wydał polecenie Zbigniewowi Ziobrze, aby podwyższyć kary za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem.
Premier Mateusz Morawiecki. Fot. Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

8-letni Kamil, który został skatowany przez swojego ojczyma, zmarł w szpitalu po ponad miesięcznej walce o jego życie. Na 10 maja była zaplanowana sekcja zwłok chłopca. W środę głos w tej sprawie po raz kolejny zabrali rządzący.

Morawiecki mocno ws. śmierci Kamilka

– Dzisiaj wszystkich nas rozsadza złość, frustracja i ogromny smutek związany z tą tragiczną śmiercią i cierpieniem małego Kamilka z Częstochowy. Trzeba zmienić system i usprawniać procedury wszystkich instytucji, żeby do takich tragedii nie dochodziło – mówił podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

I dodał: – W pierwszej kolejności chcę nazwać tę tragedię po imieniu i tych, którzy to zrobili: tylko potwór jest w stanie wyrządzić taką krzywdę bezbronnemu dziecku. Miejsce takich oprawców jest nie tylko w więzieniu, ale dla przestępstw z takim okrucieństwem, z taką premedytacją, jestem osobiście zwolennikiem przywrócenia kary śmierci.

Premier chce wzmocnić zapisy kodeksu karnego

Poinformował również, że wydał dyspozycje Zbigniewowi Ziobrze. – Powinniśmy zdecydowanie wzmocnić te zapisy kodeksu karnego, które mówią o znęcaniu się nad dziećmi, nad niewinnymi ze szczególnym okrucieństwem. Polecam ministrowi sprawiedliwości bardzo pilne zajęcie się tym tematem – przekazał.

Z kolei szefowa MRiPS Marlena Maląg podkreśliła, że bezpieczeństwo Polaków, a szczególnie dzieci jest priorytetem. – Odpowiedzialność za los drugiego człowieka jest bardzo ważna, nie może być znieczulicy oraz przyzwolenia na takie krzywdy jak ta, która stała się w Częstochowie – zauważyła.

I dodała: – Zadajemy sobie pytanie, dlaczego doszło do tragedii, jaką jest śmierć Kamilka. Instytucje zadziałały, ale sąd nie podjął decyzji, by dziecko skierować do pieczy zastępczej.

Jak informowaliśmy już w naTemat, pogrzeb ośmioletniego Kamila odbędzie się w sobotę 13 maja o godz. 13:00 na cmentarzu Kule w Częstochowie. O terminie uroczystości pogrzebowych poinformował pan Piotr, administrator facebookowej grupy "Przyjaciele Kamilka z Częstochowy".

Jak dodał, z uwagi na sytuację finansową najbliższych Kamila zdecydował się na sfinansowanie całej uroczystości.

Pan Piotr ma też apel do uczestników sobotniej ceremonii pogrzebowej. "Dla Kamilka przynieście kolorowe baloniki z helem, które wspólnie puścimy w niebo, oraz misie, które Kamilek kochał, aby mu je położyć na grobie. Dziękuję" – napisał na Facebooku.

Śmiercią dziecka zajęła się prokuratura. – Po uzyskaniu informacji o śmierci 8-letniego Kamila, który jest pokrzywdzonym w naszym śledztwie, prokurator polecił szpitalowi zabezpieczenie zwłok dziecka, celem wykonania sekcji zwłok – przekazał w poniedziałek w rozmowie z naTemat rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie prok. Tomasz Ozimek.

W środę szef MS Zbigniew Ziobro poinformował za to, że śledztwo ws. śmierci 8-letniego Kamilka przekazane zostało do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.