"W kolejce pszczółka Mejza". Tusk ostro recenzuje programowy ul Kaczyńskiego
Donald Tusk recenzuje ul Jarosława Kaczyńskiego. "W kolejce pszczółka Mejza"
"Dziś w ulu pan Błaszczak o bezpieczeństwie. W kolejce pszczółka Mejza o zdrowiu dzieci i Bielan o zbieraniu miodu" – tak Donald Tusk ocenił wystąpienie Mariusza Błaszczaka podczas konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości. "UL programowy zamienił się w UL pogardy i propagandy" – dodał Tomasz Trela z Lewicy.
Przewodniczącemu Platformy Obywatelskiej odpowiedziała Anna Zalewska. "Leniwy truteń mąci dalej" – stwierdziła. "Truteń, który uciekł przed odpowiedzialnością do Brukseli a teraz brzęczy, że każą mu kandydować" – dodał Krzysztof Sobolewski.
Jak pisaliśmy w naTemat, Mariusz Błaszczak rozpoczął drugi dzień konwencji programowej partii rządzącej od złożenia zaskakującej obietnicy o wzmacnianiu bezpieczeństwa Polski. – W ciągu dwóch lat będziemy mieć najsilniejszą armię lądową w Europie – powiedział.
– Tylko zorganizowane wojsko na wzór amerykański, czyli najsilniejszej armii świata, daje nam gwarancje bezpieczeństwa. To nasza konsekwentna polityka – dodał.
Minister zaczął także ogłaszać, że prosto z jednostek wojskowych do Polski ruszą śmigłowce szturmowe Apacz. Do tego dochodzą umowy na 200 czołgów Abrams oraz umowy na czołgi K2 i armatohaubice K9 z Koreą Południową.
Jarosław Kaczyński zaś wprost stwierdził, że celem Prawa i Sprawiedliwości nie jest trzecia kadencja w Sejmie, a kolejne 8 lat u władzy. W zamian oferuje gospodarcze dogonienie... Hiszpanii, Włoch i Francji.
Perspektywa jest dalej idąca. Bo od Finlandii zaczynają się najbogatsze państwa. Mamy Niemcy, Danię, Holandię, Austrię, Szwecję – powiedział – Ktoś powie, że to, co mówię, jest zupełnie nierealne. Ale czy ci, którzy rządzili przez lata, sądzili, że można uczynić to wszystko, co myśmy uczynili? – zapytał.