"Mateusz, ale z ciebie bambik". Tusk wyśmiał wizytę Morawieckiego w Tylmanowej
"Mateusz, ale z ciebie bambik". Tusk ostro atakuje Morawieckiego
Mateusz Morawiecki organizuje kampanijny objazd po kraju. Tym razem, w czwartek stawił się we wsi Tylmanowa w Małopolsce, by zainaugurować otwarcie mostu, który... od pół roku jest już otwarty.
Co więcej, z powodu przedsięwzięcia z udziałem premiera most został zamknięty na cały dzień, przez co górale z okolicznych miejscowości nie mogli dostać się do wsi. Wywołało to niemałe zamieszanie, które dostrzegł Donald Tusk.
Szef Platformy Obywatelskiej wyśmiał sytuację jeszcze podczas popołudniowego spotkania z mieszkańcami w Słupsku.
– Premier Morawiecki postanowił uroczyście otworzyć most w Tylmanowej, który jest otwarty od pół roku. Żeby otworzyć otwarty most, postanowił go zamknąć – powiedział, po czym dodał: – Mateusz, ale z Ciebie bambik.
Tusk zaczął także recenzować postawę polityka Prawa i Sprawiedliwości wobec Zbigniewa Ziobry. – Morawiecki otwarcie w mediach mówi, że Ziobrze nie wyszła reforma sądownictwa. Jak byłem Premierem to zanim powiedziałem, że coś nam nie wyszło, to rozmawiałem z moim Ministrem i go zwalniałem – ocenił.
Donald Tusk krytykuje Błaszczaka, Ziobrę i chce rozliczać Morawieckiego
Oberwało się także Mariuszowi Błaszczakowi. Szef Platformy Obywatelskiej zapowiedział wniosek o wotum nieufności wobec ministra obrony narodowej. – Błaszczak wiedział, nie powiedział, a to było tak. W takich słowach można by skonkludować sytuację z rosyjską rakietą. Jestem przekonany, że cała opozycja złoży wniosek o wotum nieufności dla Ministra Błaszczaka – stwierdził.
Tusk obiecał także rozliczenie Morawieckiego za fiasko programu "Mieszkanie plus". – Jadę do was i słyszę, że Minister Buda ogłasza, że program "Mieszkanie plus" nie wypalił. To miało być 100 tysięcy mieszkań. Jest 30 tysięcy. Rozliczymy Pana, Pana Premierze z tego programu, z której nic Wam nie wyszło – powiedział.
Nie obyło się również bez skrytykowania Jarosława Kaczyńskiego, który w ostatnim wywiadzie dla Polskiego Radia wprost powiedział, że przyśpieszenie waloryzacji 500 plus jest po prostu niemożliwe.
– Tak jak zapowiedziałem, nasi posłowie złożyli projekt waloryzujący 500+ już od 1 czerwca. Od razu podniósł się wielki sprzeciw ze strony PiSu. Pierwszym, który zrobił to w trakcie roku budżetowego, był Jarosław Kaczyński. W 2019 było to możliwe. Teraz, kiedy jest to dowód na szalbierstwo wyborcze, jest to niemożliwe – skomentował.