Morawiecki chwali władze Warszawy? Trzaskowski odpowiada na wpis premiera

Alan Wysocki
22 maja 2023, 14:07 • 1 minuta czytania
Mateusz Morawiecki spędził niedzielę z rodziną na kocu w Łazienkach Królewskich. Premier zareklamował wydarzenie organizowane przez opozycyjne władze Warszawy. Polityk Prawa i Sprawiedliwości doczekał się odpowiedzi ze strony Rafała Trzaskowskiego. "To pokazuje dobitnie, że Warszawa jest dla wszystkich, bez względu na poglądy" – czytamy.
Morawiecki chwali władze Warszawy? Trzaskowski odpowiada na wpis premiera. Fot. Wojciech Stróżyk / Reporter / East News ; Twitter / Mateusz Morawiecki

Morawiecki chwali władze Warszawy? Trzaskowski odpowiada na wpis premiera

Mateusz Morawiecki chwilowo przerwał działania kampanijne. Niedzielę wykorzystał na spędzenie czasu z rodziną. Za pośrednictwem Twittera pochwalił się wspólnym zdjęciem z żoną i córką w Łazienkach Królewskich.


Co ciekawe, polityk Prawa i Sprawiedliwości po serii obraźliwych zwrotów pod adresem działaczy Platformy Obywatelskiej postanowił... zareklamować koncerty organizowane przez opozycyjne władze Warszawy.

"To piękne niedzielne popołudnie spędziłem z Iwoną i naszą córką w Łazienkach Królewskich. Od połowy maja ruszył 64. sezon Koncertów Chopinowskich, które serdecznie polecam. Korzystajcie z wolnych chwil" – napisał.

Wpis Mateusza Morawieckiego wywołał reakcje władz stolicy. Jako pierwszą sprawę skomentowała wiceprezydentka stolicy Renata Kaznowska.

"Warto dodać, że koncerty Chopinowskie od lat organizuje Warszawa poprzez swoją jednostkę, Stołeczną Estradę we współpracy z Łazienkami Królewskimi" – napisała.

"Cieszą się ogromną popularnością mieszkanek i mieszkańców naszego miasta oraz gości, co napawa nas dumą i radością" – dodała. Tuż po niej zareagował Rafał Trzaskowski, podkreślając, że Warszawa jest dla wszystkich.

"Cieszę się, że premierowi Morawieckiemu i jego rodzinie podobają się finansowane przez Warszawę Koncerty Chopinowskie. To pokazuje dobitnie, że Warszawa jest dla wszystkich, bez względu na poglądy" – czytamy.