Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został wybrany kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich 2025. Wybór ten skomentował Marcin Przydacz, polityk PiS, który w rozmowie z Robertem Mazurkiem zapowiedział, że partia wesprze finansowo kampanię prezydencką Nawrockiego.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
O wyborze Karola Nawrockiego na kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich 2025 roku wypowiedział się Marcin Przydacz, polityk PiS, w rozmowie z Radiem RMF FM. Zdaniem byłego wiceszefa MSZ, to najlepszy możliwy wybór.
– Podjęliśmy decyzję o jego poparciu w oparciu o badania i analizy. Wydaje się on spełniać wszystkie warunki, by mógł wygrać mimo świadomości, że łatwo nie będzie. Ten wczorajszy początek w Hali "Sokół" nastraja optymistycznie – powiedział.
W trakcie rozmowy Marcin Przydacz przybliżył sylwetkę prezesa IPN oraz jego dotychczasowe osiągnięcia.
– Karol Nawrocki nie jest politykiem. Jest urzędnikiem, człowiekiem trochę spoza. Jest tu element eksperckości, a nie polityczności. Został wybrany na szefa IPN-u nie tylko głosami PiS, ale także posłów Konfederacji. Widać też, że pan dr Nawrocki potrafi rozmawiać z innymi środowiskami. Pokazuje to przykład PSL-u. Rehabilitacja Wincentego Witosa i działania natury historycznej mogą zaprocentować poparciem wielu wyborców PSL-u, którzy nie będą chcieli głosować na światopoglądowego lewicowca, którym jest Rafał Trzaskowski – przekazał polityk PiS.
Były wiceszef MSZ ujawnił również, że Prawo i Sprawiedliwość wesprze finansowo kampanię Karola Nawrockiego.
– Wczorajsze wydarzenie – ogłoszenie kandydatury Karola Nawrockiego – było finansowane ze środków obywatelskich – dodał.
Jakie są poglądy Karola Nawrockiego?
Karol Nawrocki nie był wcześniej szerzej znany Polakom. Jak informowaliśmy w naTemat.pl, od 2021 roku pełni funkcję prezesa IPN, a w latach 2017-2021 był dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Niewiele jednak wiadomo o jego poglądach.
Robert Mazurek zapytał Marcina Przydacza, czy wiadomo, co prezes IPN sądzi m.in. o programie 800 plus, związkach partnerskich czy podatkach. Polityk PiS przyznał, że Nawrocki dotychczas pozostawał apolityczny. Jednak jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości, Nawrocki popiera program ugrupowania w tych kwestiach.
– Kampania jest od tego, byśmy w jej trakcie dowiedzieli się o wszystkim. Poczekajmy aż Karol Nawrocki powie o różnych kwestiach. Skoro natomiast przyjmuje poparcie Prawa i Sprawiedliwości, to znaczy, że popiera program Prawa i Sprawiedliwości – w tym w kwestiach gospodarczych, społecznych, wsparcia dla rodzin, czyli 800 plus – dodał były wiceszef MSZ.
Marcin Przydacz zaznaczył, że wiedzę o poglądach Karola Nawrockiego czerpał od współpracowników i przyjaciół politycznych kandydata, w tym od Marcina Horały oraz Szymona Szynkowskiego.