Nad Polskę nadciąga antycyklon. Synoptycy już ostrzegają przed jego skutkami

redakcja naTemat
29 maja 2023, 08:37 • 1 minuta czytania
Stabilna i słoneczna aura nie zawsze jest dobra dla przyrody i środowiska naturalnego. Tak jest właśnie teraz. Co prawda pogodowo w całej Polsce będzie w najbliższych dniach stabilnie – słonecznie i bez opadów, synoptycy ostrzegają przed skutkami takiej aury. Nie tylko zagrożenie pożarowe rozlewa się na cały kraj, ale rośnie też ryzyko suszy.
Prognoza pogody na przełom maja i czerwca 2023. Antycyklon idzie do Polski Fot. Unsplash.com / IMGW

Z zaprezentowanych 29 maja przez IMGW map zagrożeń wprost wynika, że rośnie zagrożenie pożarowe w lasach. Największe wystąpić ma we wtorek 30 maja i obejmie ono głównie północną Polskę, w tym od Gdańska po obszar Suwałk, a synoptycy określają je jako "ekstremalnie wysokie". Im bliżej południa, ty zagrożenie będzie mniejsze, ale ryzyko obejmuje obszar całego kraju.


Zagrożenie pożarowe wynika z tego, że Polska w najbliższym czasie będzie pod wpływem potężnego antycyklonu z rejonu Wysp Brytyjskich. To on sprawi, że na deszcz nie będzie większych szans. Z tym w parze idzie jednak kolejne zagrożenie meteorologiczne.

Susza coraz bardziej realna

Co prawda synoptycy jeszcze nie prognozują suszy, wszystko wskazuje na to, że jeśli słońce i brak opadów będą się utrzymywać, ta obejmie cały kraj. Jak wynika z prognoz, słonecznie i bezdeszczowo ma być przynajmniej przez tydzień, a może nawet dłużej. Dopiero pod koniec tygodnia mogą wystąpić burze, ale prognozy dotyczą jedynie rejonu górskiego na południu Polski.

W pierwszej kolejności ryzyko zagrożenia suszą może wystąpić w rejonie zachodniej Polski, w tym Szczecina. Chodzi o rejon zlewni ujścia Odry, Drawy i Noteci.

Niewielkie ochłodzenie wkracza do Polski

Jak pisaliśmy w naTemat, co prawda po weekendzie nadal będzie słonecznie, ale w części kraju temperatura może się już trochę zmienić. Jak zauważa Wirtualna Polska, w miejsce antycyklonu Vera, który niedawno przechodził przez Polskę, wchodzi kolejny potężny układ wyżowy o nazwie Wiola. W efekcie miejscami może zrobić się nieco chłodniej.

– To za sprawą napływającego z północy powietrza polarno-morskiego. Temperatura maksymalna wyniesie 19-23 st. Celsjusza, a nad morzem i w rejonach podgórskich 15-18 stopni – przekazała Anna Woźniak z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Według IMGW w poniedziałek 29 maja na ogół ma być pogodnie. Temperatura wyniesie od 19 do 23 st. C, jedynie nad morzem i w obszarach podgórskich chłodniej, do 18 st. C.