Arnold Schwarzenegger jako... kobieta? W takiej roli jeszcze go nie widzieliście
Arnold Schwarzenegger jako bohaterki serialu Netfliksa
Arnold Schwarzenegger jest gwiazdą najnowszego serialu Netfliksa. "Fubar" to serial (pierwszy w karierze aktora) akcji, a jednocześnie komedia pomyłek. Twórcą serialu jest Nicka Santora, znany z takich seriali, jak "Reacher" z Alanem Ritchsonem i "Skazany na śmierć" z Wentworthem Millerem.
"Gdy ojciec i córka dowiadują się o sobie nawzajem, że od lat potajemnie pracują jako agenci CIA, zdają sobie sprawę, że cała ich relacja jest oparta na kłamstwie. Wszystko się jednak zmienia, kiedy okoliczności zmuszają ich do współpracy" – czytamy w oficjalnym opisie serialu przedstawionym przez platformę.
Netflix postanowił kuć żelazo, póki gorące i zaprezentował na YouTube wideo z gwiazdorem, wykorzystujące technologię deep fake.
Dzięki niej można zobaczyć twarz aktora wklejoną w bohaterów najpopularniejszych produkcji platformy, takie jak: "Ginny i Georgia", "Ty", "Gambit królowej", "The Umbrella Academy" czy "Wednesday" czy "Cobra Kai". Najwięcej wesołości w komentarzach wywołały te przeróbki, w których widzimy aktora jako kobietę.
Schwarzenegger w pięknych słowach o karierze Bruce'a Willisa
W ostatnim czasie gwiazdor zasłynął nie tylko rolą w produkcji Netfliksa. Schwarzenegger w najnowszym wywiadzie z portalem Cinema Blend złożył piękny hołd Bruce'owi Willisowi, który rok temu zakończył karierę z powodu postępującej choroby.
– Uważam, że jest fantastyczny. Zawsze tak było, jest wielką gwiazdą. I myślę, że na zawsze zostanie tak zapamiętany. Jako wielka gwiazda i miły człowiek – oznajmił.
– Rozumiem, że z powodu takich okoliczności musiał przejść na emeryturę. Ale tak naprawdę nigdy nie przechodzimy na emeryturę – tak Schwarzenegger podsumował koniec kariery gwiazdora "Szóstego zmysłu", "Armageddonu" i "Piątego elementu".
Przypomnijmy, że na początku tego roku rodzina gwiazdora przekazała, że jego najnowsza diagnoza to demencja czołowo-skroniowa. W ostatnich dniach jego żona nie przekazała najlepszych wieści.
Emma Heming Willis poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że przedwcześnie zakończono badania, które miały pomóc w opracowaniu leku na chorobę Willisa. Powodem był brak zadowalających wyników.
"Wczoraj przeczytałam, że firma Wave Life Sciences zakończyła badanie kliniczne, które miało pomóc w leczeniu otępienia czołowo-skroniowego i stwardnienia zanikowego bocznego (ALS). Choć nie miałam nawet pewności, czy by to nam pomogło, poczułam się, jakbym dostała pięścią w brzuch" – poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych.