Piękny gol Polki w finale Ligi Mistrzyń. W FC Barcelonie powinni zapamiętać jej nazwisko
Choć ostatecznie to Barcelona triumfowała w meczu z VFL Wolfsburg, który skończył się wynikiem 3:2, jedną z jego bohaterek była polska zawodniczka Ewa Pajor. Polka świetnie zaprezentowała się podczas spotkania w meczu finałowym Ligi Mistrzyń. Zdobyła dla swojego klubu piękną bramkę i to zaledwie trzeciej minucie spotkania.
Finał Ligi Mistrzyń wygrywa FC Barcelona
Na tym nie zakończyły się sukcesy Polki, bo pomogła ona także niemieckiemu klubowi w zdobyciu drugiej bramki. W 37 minucie spotkania asystowała Alexandrze Popp, dzięki czemu udało się uzyskać wynik 2:0.
Niestety druga połowa należała do zwycięskiej ostatecznie FC Barcelony. Dwie bramki w zaledwie pięciominutowym odstępie czasu strzeliła Patricia Guijarro. O ostatecznym wyniku spotkania zadecydował gol Fridoliny Rolfo.
Mimo przegranego meczu Ewa Pajor wypadła podczas spotkania bardzo dobrze. Oprócz gola i asysty zaliczyła także akcję w polu karnym Barcy, którą jednak uratowała bramkarka Katalonek. Całość robiła jednak wrażenie.
"Zaraz Lewandowski nie będzie jedynym Polakiem w Barcelonie. Laporta musi sobie dzisiaj zanotować w notatniku nazwisko 'Pajor' do kobiecego zespołu Barcy. Polka z pięknym golem w finale Ligi Mistrzyń, coraz bliżej triumfu w Champions League" – skomentował na Twitterze dziennikarz sportowy Radia Zet Mateusz Ligęza.