Prigożyn dopiero może napsuć krwi Putinowi. To Grupa Wagnera wysadzi Most Krymski?
Grupa Wagnera może niebawem wysadzić Most Krymski
Jak udało się ustalić portalowi "Daily Mail", minionego weekendu wszyscy turyści, którzy planowali przedostać się na krymskie plaże wspomnianym mostem, byli poddawani skrupulatnej rewizji przez służby bezpieczeństwa.
Według brytyjskiego serwisu rosyjscy policjanci sprawdzali, czy w samochodach nie znajdują się materiały wybuchowe. Funkcjonariusze osobistym przeszukiwaniom poddawali nawet dzieci. Przed bramkami wjazdowymi na Most Krymski utworzyły się gigantyczne kolejki. Zdaniem brytyjskiej prasy turyści na zezwolenie na przejazd czekali nawet do siedmiu godzin.
Powodem surowych kontroli miała być obawa przed wysadzeniem mostu. Jak przekazał Daily Mail, "Rosja obawia się, że bojownicy Wagnera planują atak na warty 3 miliardy funtów Most Krymski".
Według informacji, jakie podała brytyjska prasa, najemnicy Jewgienija Prigożyna planują zniszczenie Mostu Krymskiego w odwecie za zlikwidowanie Grupy Wagnera przez Putina.
"Możliwe, że jacyś uważni ludzie przekazali FSB informację, że wagnerowcy przygotowują się do sprowadzenia materiałów wybuchowych i amunicji na Krym, ponieważ porozumienia ze strony Kremla nie zostały w pełni zrealizowane" – przekazał brytyjski serwis Mirror.
Informację o możliwości wysadzenia mostu przez Grupę Wagnera podał również za pośrednictwem Telegramu profil InformNapalm, który jest prowadzony przez ukraińskich hakerów.
„Oczywiście na Krymie spodziewamy się sabotażystów” – napisano.
Grupa Wagnera zesłana na Białoruś
Jak pisaliśmy w naTemat, w ramach ugody między Władimirem Putinem a Jewgieniem Prigożynem, Grupa Wagnera by uniknąć więzienia za przeprowadzenie buntu została rozbrojona i rozwiązana. Przed najemnikami postawiono ultimatum: przeprowadzka na Białoruś do specjalnie dla nich przygotowanych obozów lub podpisanie kontraktu z regularną armią rosyjską.
Co ciekawe, według informacji, do których dotarła stacja BBC, Grupa Wagnera ma wciąż rekrutować bojowników na terenie Rosji. Po przeprowadzeniu puczu najemnicy nie mogą już sprowadzać nowych żołnierzy z więzień, jednak nadal prowadzą nabór w min. klubach sztuk walki. Takie działanie również ma być swego rodzaju zemstą za rozwiązanie Grupy Wagnera przez władze rosyjskie.
Most Krymski stanął w płomieniach
W październiku ubiegłego roku portal Ukraińska Prawda przekazał informację o wybuchu na Moście Krymskim (znanym również jako Most Kerczeński), który łączy zaanektowany półwysep z Federacją Rosyjską. Do wybuchu doszło na kolejowej części przeprawy. Ogrom zniszczeń można było zobaczyć na publikowanych w mediach społecznościowych zdjęciach i nagraniach. Na jednym z nich widać było m.in., że fragment mostu, który runął do wody.
Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu, jednak spekuluje się, że są to działania sił ukraińskich. Most Krymski jest bowiem symbolem rosyjskiej okupacji Krymu. Został zbudowany w 2018 roku nad wodami Cieśniny Kerczeńskiej, łączy okupowany Półwysep Krymski z rosyjskim Krajem Krasnodarskim. Most uroczyście otwierał sam Władimir Putin.