Co dalej z falami upałów i burzami? Prognoza na kolejne 5 dni nie wszystkim się spodoba
Jaka pogoda na koniec lipca? Mamy najnowszą prognozę
Jak pisaliśmy w naTemat, nad Polskę dotarł antycyklon Gesa, który przyniósł istotne zmiany warunków atmosferycznych. Dzięki silnemu niżowi możemy odetchnąć od męczących upałów, co nie oznacza jednak drastycznego ochłodzenia.
Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Polska podzieli się na dwa fronty pogodowe - zimniejszy na północy i cieplejszy na południu. Chociażby w środę 19 lipca na Pomorzu temperatury nie powinny wskazywać temperatury wyższej niż 19 stopnie Celsjusza, z kolei w południowej części kraju należy spodziewać się maksymalnie 30 stopni.
To właśnie na południu Polski wyższej temperaturze towarzyszyć będą burze i gradobicia, natomiast na północy wystąpią przelotne opady deszczu. Według IMGW podczas burz prędkość wiatru może osiągać prędkość do nawet 70 km/h.
Warunki pogodowe do końca tygodnia nie powinny ulec większej zmianie, bowiem w czwartek, piątek i sobotę temperatura spaść może średnio o 1-2 stopnie w całej Polsce. Podobnie jak dziś, aż do weekendu należy spodziewać się zachmurzonego nieba w każdej części kraju, którym towarzyszyć mogą przelotne opady.
W rejonach górskich wciąż mogą występować burze z gradem, jednak nie o tak wielkim natężeniu, co w środku tygodnia. Zdaniem synoptyków z IMGW na południu Polski może spaść około 25 mm deszczu.
Ostatni tydzień lipca chłodniejszy, na Kaszubach mniej niż 10 stopni w nocy
Wyraźne ochłodzenie najbardziej odczuwalne będzie podczas nocy. Minionego tygodnia w godzinach 22:00-6:00 temperatura wynosiła niekiedy 25 stopni, jednak do końca miesiąca nocami skale termometrów nie wskażą więcej niż 19 stopni. Z kolei na Kaszubach nocami temperatura może nie przekroczyć nawet 10 °C.
Jak wskazują najnowsze prognozy, na ponownie wysokie temperatury poczekamy do przyszłego miesiąca, a dokładniej do końcówki pierwszego tygodnia sierpnia. To wtedy właśnie temperatura powinna ponownie wzrosnąć do około 30 °C w ciągu dnia i 20 °C w nocy. Wtedy też na dłuższy czas pożegnamy się z burzami i opadami deszczu, przynajmniej w centralnej i północnej części Polski.