Edyta i Cezary Pazurowie wystawili na sprzedaż mazurską posiadłość. Cena powala

Weronika Tomaszewska-Michalak
19 lipca 2023, 13:34 • 1 minuta czytania
Edyta i Cezary Pazurowie sprzedają swoją posiadłość na Mazurach. Oferta sprzedaży obejmuje okazały dom, linię brzegową jeziora i 10 ha działki. Cena całości zwala z nóg.
Pazurowie sprzedają swój dom na Mazurach. Fot. Screen YouTube / En Casa Premium Real Estate // Fot. Instagram / Edyta Pazura

Edyta i Cezary Pazurowie swego czasu postanowili zainwestować w nieruchomości. Zostali właścicielami domu i dużej działki na Mazurach. Spędzali tam czas wolny od zobowiązań zawodowych, czym chętnie chwalili się w sieci.


Edyta i Cezary Pazurowie sprzedają dom na Mazurach

Jak się właśnie okazało, aktor wraz z małżonką chcą się pozbyć okazałej posiadłości. W sieci pojawiło się ogłoszenie. "Prywatny raj kultowego 'kilera' na sprzedaż" – czytamy w poście agencji zajmującej się sprzedażą luksusowych nieruchomości.

Dowiadujemy się, że oferta obejmuje: kryty strzechą budynek z m.in. czterema sypialniami na działce z linią brzegową o powierzchni 10 hektarów. Oprócz tego na terenie znajduje się basen, jacuzzi, dwie altany grillowe, pomost, staw oraz prywatny las.

Prezentowana nieruchomość nad jeziorem Jaśkowskim oferuje kameralne i przytulne miejsce do zamieszkania, z dużą działką, dostępem do jeziora i pięknymi widokami. Atuty to również basen, jacuzzi, altany grillowe i bliskość natury. Nieruchomość znajduje się zaledwie dwie godziny jazdy samochodem od Warszawy. Można łatwo dotrzeć do miasta, jeśli zachodzi potrzeba, jednocześnie ciesząc się spokojem i urokami przyrody na co dzień. Jeśli marzysz o spokojnym życiu na łonie przyrody, z możliwością uprawiania sportów wodnych, ta nieruchomość może być idealnym wyborem dla Ciebie.Opis ogłoszenia

Cały obiekt wyceniono na 6 200 000 złotych.

Edyta i Cezary Pazurowie od lat tworzą szczęśliwą rodzinę

Historia ich związku jest naprawdę niezwykła. Dzieli ich 26-letnia różnica wieku. Gdy poznali się on był znanym aktorem, a ona 19-letnią studentką. Ich pierwsze spotkanie wypadło w... pociągu.

"Ostatni dzień maja 2007 r. Do Warsu wszedłem o szóstej rano. Nieprzytomny, ale nie na tyle, żeby nie zauważyć blondynki w białej bluzeczce z kołnierzykiem. Stała sobie spokojnie: wyprostowana, wysoka, skromna, zgrabna jak cholera. Jem tę swoją jajecznicę, patrzę na gościa, który mi ją zrobił, i myślę, że fajnie facet ma, mając taką dziewczynę, no fajnie... (byłem przekonany, że to jej sympatia). Nie to, co ja, sam, w separacji i psychicznym dole. Zazdroszczę mu takiej zwykłej, sympatycznej, pięknej, oddanej dziewczyny. Też bym chciał w końcu ułożyć sobie życie" – wspominał w swojej biografii "Byłbym zapomniał" Pazura.

Aktor niemal natychmiast zakochał się w Edycie (wówczas Zając) i przez kolejne miesiące się o nią starał. Dziś są szczęśliwym małżeństwem z czternastoletnim stażem i wychowują trójkę wspaniałych pociech.

Para jednak przez długi czas borykała się z niechęcią i falą krytyki. Nawet w środowisku aktorskim pojawiały się głosy, że Cezary Pazura szybko znudzi się młodą "blondynką z PKP".

"Zło rodzi zło, przemoc rodzi przemoc, nienawiść rodzi nienawiść... Prawie trzynaście lat temu stanęłam przed wyborem swojej życiowej drogi. Wiedziałam, że będzie ciężko. Weszłam w związek nieszablonowy, odbiegający od przyjętej powszechnie reguły budowania relacji kobieta-mężczyzna już od czasów liceum. Ponadto stworzyliśmy związek, który nie wpisuje się w tradycje polskiego obrazu potencjalnych reklamodawców. Zawsze jednak szłam pod prąd, a dzisiaj cieszę się, że nie daliśmy zwyciężyć kłamstwom, pomówieniom i szantażom" – wyznała żona aktora.