Dramatyczna sytuacja na Rodos. Trwa ewakuacja, setki osób ucieka pieszo, w tym turyści z Polski

Natalia Kamińska
22 lipca 2023, 21:47 • 1 minuta czytania
Pożar, który od pięciu dni szaleje na greckiej wyspie Rodos, zmusił w sobotę tysiące ludzi do opuszczenia dotkniętych żywiołem wiosek i plaż. Z wyspy uciekają też turyści, a wśród nich Polacy.
Ewakuacja na Rodos. Fot. Associated Press/East News

Ogromne pożary na Rodos. Masowe ewakuacje, w tym turystów

Grecka telewizja pokazała długie kolejki turystów z bagażami idących drogą w ramach akcji ewakuacyjnej Rodos. W tle widać było dym. Wśród nich są też polscy turyści.


– Wczoraj wieczorem ustawiliśmy zapory przeciwpożarowe wokół wioski Laerma, ale dziś rano zmiana wiatru o 180 stopni sprawiła, że ​​pożar znacznie się rozrósł, docierając do obszaru turystycznego – powiedział Open TV Konstantinos Taraslias, zastępca burmistrza Rodos, cytowany przez Reuters.

Tysiące osób ucieka z modnej greckiej wyspy przez pożary

Dlatego też, jak podaje z kolei grecki serwis CNN, większość osób (ok. 10 tys.) ucieka pieszo. Około dwa tys. turystów i mieszkańców ewakuowano łodziami.

Ewakuowani są zakwaterowani na krytym stadionie i w hotelach na wyspie, gdzie na razie jest bezpiecznie. Straż przybrzeżna poinformowała, że ​​trzy promy pasażerskie zostały również zobowiązane do przyjmowania turystów. Na miejscu są też polscy strażacy, którzy pomagają Grekom walczyć z żywiołem.

Jak wygląda obecnie sytuacja? Według ateńskiej agencji prasowej w sobotę pożar uszkodził trzy hotele w nadmorskiej miejscowości Kiotari. A może być jeszcze gorzej. Reuters podaje, iż w niedzielę temperatura osiągnie 45 stopni Celsjusza.

Pożary są powszechne w Grecji, ale gorętsze, bardziej suche i wietrzne lata sprawiły, że w ostatnich latach kraj stał się ogniskiem pożarów. Meteorolodzy ostrzegają, że obecne upały utrzymają się do końca miesiąca.