9-latek zginął po tym, jak przygniótł go traktor. Wypadek mógł spowodować 13-latek

Maciej Karcz
03 sierpnia 2023, 13:41 • 1 minuta czytania
Dramat w województwie podlaskim. W miejscowości Srebrna 9-letni chłopiec zginął na miejscu po tym, jak został przygnieciony przez traktor. Sprawcą wypadku najpewniej był 13-latek, który jechał skuterem bez uprawnień.
Nie żyje 9-latek przygnieciony przez traktor, sprawcą wypadku mógł być 13-latek. (Zdj. poglądowe) Fot. JACEK BORON/REPORTER

Do zdarzenia doszło w środę 2 sierpnia. Jak przekazał serwis TVN24, do zdarzenia doszło w Srebrnej koło Szumowa. 47-letni mężczyzna jechał traktorem wraz z 9-letnim chłopcem, natomiast w przeciwnym kierunku poruszał się skuter, który prowadził 13-latek.


Z niepodanych przyczyn jadący z tyłu jednośladu 42-letni mężczyzna spadł z pojazdu na drogę. Kierowca ciągnika, by nie przejechać pasażera skutera gwałtownie zahamował. Z tego powodu stracił panowanie nad traktorem, który przechylił się na lewy bok i wpadł do pobliskiego rowu. Według ustaleń TVN24 47-latek i towarzyszący mu 9-letni chłopiec zostali przygnieceni przez maszynę.

Kierowca ciągnika wraz z 42-letnim pasażerem skutera zostali przewiezieni do szpitala. Dziecko zginęło na miejscu. 13-latek prowadzący skuter uciekł z miejsca tragedii, jednak niedługo później miejscowa policja zdołała go odszukać.

Nie żyje 2-letnie dziecko, ojciec przejechał je wózkiem widłowym

Jak pisaliśmy w naTemat, do podobnego i równie tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w maju w Wielkopolsce. W Wydorowie w gminie Śmigiel na prywatnej posesji 2-letni chłopiec został przygnieciony przez wózek widłowy. W rozmowie z "Głosem Wielkopolski" oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie asp. Jarosław Lemański powiedział o szczegółach zdarzenia. – Mimo prowadzonej reanimacji, lekarz stwierdził zgon dwuletniego chłopczyka – powiedział. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że dwulatek został przejechany przez wózek widłowy, którym kierował jego ojciec – dodał. Funkcjonariusze przebadali mężczyznę alkomatem. Urządzenie wykazało, że w chwili zdarzenia ojciec chłopca był trzeźwy.