Miszczak w świetnej formie na konferencji Polsatu. Wychwala Romanowską i żartuje z Dody
Telewizja Polsat w dniu dzisiejszym zorganizowała konferencję prasową, na której zaprezentowała produkcje, które przygotowała dla widzów już jesienią. Wśród oferty programowej znalazły się sprawdzone przez lata formaty oraz nowe propozycje, od których Edward Miszczak rozpoczął swoje przemówienie. – Kocham ten dzień, bo wy nic nie wiecie, a my wiemy. Możemy was połudzić, możemy wam powiedzieć, że będzie świetnie, a wy musicie nam wierzyć – zażartował dyrektor programowy stacji.
– To zawsze jest tak w telewizji, że kiedy większość widzów odpoczywa, my pracujemy, żeby jak zacznie się jesień albo wiosna wystartować z nowymi propozycjami – kontynuował w dalszej części przemówienia.
Czytaj także: Nowe reality show w Polsacie. Miszczak zdradza, co zobaczymy jesienią
Konferencja ramówkowa Polsatu. Miszczak chwali Romanowską i żartuje z Dody
Przypomnijmy, że odkąd Edward Miszczak objął stanowisko dyrektora programowego stacja przeszła ogromną metamorfozę. Z telewizją Polsat pożegnało się wiele gwiazd, jak również z oferty programowej zniknęły niektóre formaty.
Szerokim echem odbiły się zmiany personalne w programie "Nasz Nowy Dom". Jakiś czas temu stacja podziękowała za współpracę Katarzynie Dowbor, która była z nim związana przez 10 lat. Jej miejsce zajęła Elżbieta Romanowska, której nie mogło zabraknąć podczas ramówkowej konferencji prasowej. Dyrektor programowy stacji w obecności wszystkich dziennikarzy wspomniał o zmianach w budowlano-remontowym formacie i pochwalił nową prowadzącą programu.
"Nasz nowy dom" to jeden z bardziej wypromowanych w ostatnim półroczu formatów. I chciałbym powiedzieć, że Ela Romanowska jest fantastyczną prowadzącą.
Czytaj także: Romanowska szczerze o pracy przy "Nasz nowy dom": Nie radzę sobie do końca
W pewnym momencie Edward Miszczak postanowił się zwrócić ze sceny bezpośrednio do Elżbiety Romanowskiej. W bardzo osobliwy sposób podziękował jej za to, jak poradziła sobie na planie programu "Nasz Nowy Dom".
"Elu, bardzo ci chciałbym podziękować, bo wstępowałaś w trudnej sytuacji i dałaś radę. Jest empatyczna, cudowna, fajna, kocha swoich bohaterów i trudno było ją wysłać z planu do Warszawy" – zdradził.
Jesienią na antenie Polsatu pojawi się także nowe show Dody. Po sukcesie "12 kroków do miłości" telewizja postanowiła wyemitować kolejny program z charyzmatyczną wokalistką.
Oglądając "Doda. Dream Show" widzowie zostaną wpuszczeni za kulisy życia artystki. Wielu z nich uświadomi sobie, że w rzeczywistości nie jest ono zawsze tak sielankowe, jak mogłoby się wydawać. Pokazane zostaną przygotowania do występów i nie tylko. Nagrania mają być realizowane m.in. w domu Dody, na sali treningowej, sali tanecznej, w studiu czy w hali, w której będzie grać koncert. Opowiadając o programie, dyrektor programowy stacji postanowił żartobliwie pochwalić wokalistkę.
"Doda jest w świetnej formie. Bardzo dodaję otuchy wszystkim producentom. Kochani, miejcie siłę" – przyznał Edward Miszczak.