Miszczak nie chce widzieć Rozenek-Majdan w Polsacie? Gorzko podsumował jej karierę
Dziś jest jedną z największych gwiazd polskiego show-biznesu. Małgorzata Rozenek-Majdan zaczynała od programu "Perfekcyjna pani domu", gdzie została prowadzącą. Wówczas funkcję dyrektora programowego w stacji TVN pełnił Edward Miszczak.
Potem kariera prezenterki wystrzeliła. Zaczęła pojawiać się w innych znanych formatach. Dużą popularność przyniósł jej również udział w "Azji Express" z Radosławem Majdanem. Za kuluarami mówiło się, że Rozenek jest "ulubienicą" Miszczaka. Niedawno spełniło się jej marzenie i została prowadzącą "Dzień dobry TVN". Nie zagrzała tam jednak miejsca. W czerwcu okazało się, że szykuje się do nowego formatu.
Ku zaskoczeniu wielu u Miszczaka również wiele się zmieniło. Po ponad 20 latach spędzonych w TVN przeszedł do konkurencji. 3 sierpnia odbyła się konferencja ramówkowa Polsatu, na której nowy szef przedstawił swoje programy.
Miszczak zaskoczył słowami o karierze Rozenek-Majdan
W rozmowie z "Super Expressem" dyrektor odpowiedział, czy "ściągnie" do Polsatu Małgorzatę Rozenek-Majdan.
– Małgorzata Rozenek miała zatańczyć w "Tańcu z gwiazdami" w Polsacie. Ja jeszcze wtedy byłem w TVN i zostawiła ten Polsat w ciągu dwóch minut. Wybrała inną karierę, która nigdzie jej nie zaprowadziła. Myślę sobie, że zakupy gwiazd to jest bardzo duża ostateczność. Każda telewizja ma swojego ducha i swoje twarze. W Polsacie jest od groma gwiazd, które z radością poprowadzą poranny program, więc nie ma potrzeby zakupów ani rozmów – powiedział.
– Nie chcę kupować gwiazd, bo te mamy w Polsacie, ale szukamy nowych. Będziemy się bawili z nowymi. Będziemy je puszczać na głębsze lub płytsze wody, aż nabiorą skrzydeł – dodał.
Małgorzata Rozenek-Majdan dla naTemat o "Tańcu z gwiazdami"
Swego czasu przez wiele tygodni krążyły pogłoski jakoby Małgorzata Rozenek-Majdan miała wystąpić w tanecznym show. Wyjaśniła wówczas tę kwestię w rozmowie z Joanną Stawczyk dla naTemat.
– Jestem pracownikiem stacji TVN. Nie wyobrażam sobie lepszego miejsca do pracy, a ponieważ "Taniec" jest w konkurencyjnej stacji, nie ma takiej możliwości – podkreśliła.
Dziennikarka dopytała ją, czy gdyby był w tej samej, to czy wzięłaby udział i z kim by zatańczyła. – Byłabym pierwszą osobą na parkiecie. (...) Tańczyłabym z Rafałem Maserakiem – stwierdziła.