"Wasz guru, zastępca Webera w Polsce". Czarnek bez hamulców zaatakował w Sejmie opozycję
Sejm podczas dwudniowego posiedzenia debatuje m.in. nad kwestią ogólnokrajowego referendum. Ustawa autorstwa PiS ma umożliwić przeprowadzenie referendum w dniu wyborów parlamentarnych, prezydenckich lub do Parlamentu Europejskiego. Podczas obrad w środę 16 sierpnia posłowie głosowali nad odrzuceniem uchwały Senatu. 17 sierpnia rozpoczęło się posiedzenie plenarne, na którym rozpatrywany jest wniosek Rady Ministrów o przeprowadzenie "referendum ogólnokrajowego w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa".
Przemysław Czarnek zwrócił się do opozycji, mówiąc, że ta bojkotuje referendum a Tusk, którego nazwał "zastępcą Webera w Polsce", "unieważnia je, zanim doszło do skutku".
Zarzucił opozycji, że ta swego czasu wyprzedawała majątek państwowy. – Najpierw robiliście tak, żeby spółki Skarbu Państwa doprowadzić do ruiny, żeby następnie sprzedać je za bezcen po to, aby prywatny przedsiębiorca nie miał konkurencji – wskazywał.
Minister edukacji stwierdził dalej, że PiS jest przy władzy już od roku 2015 r., bo naród polski powiedział wtedy opozycji "stop". – Nie będziecie dalej prywatyzować, nie będziecie dalej wyprzedawać majątku narodowego – mówił.
Czarnek poszedł jeszcze dalej i stwierdził nagle, że opozycja "chce, aby kobiety w Polsce były gwałcone, jak we Francji, Belgii, Niemczech". – Wiecie, do czego doprowadziła wasza absurdalna polityka? Bo to wasza partia w Europie doprowadziła do katastrofy Europy Zachodniej – przekonywał.
Dalej polityk twierdził, że kradzieże i napaści to wina migrantów. – Nie zniszczycie najbezpieczniejszego kraju w Europie – Polski – dodał. Na posiedzeniu ze strony opozycji pojawiały się głosy, że pytania w referendum są "idiotyczne".
Pytania na referendum
Jak pisaliśmy w naTemat, pierwsze pytanie, które ogłosił w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński, miało pierwotnie brzmieć: "Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?". W środę rano jego brzmienie uległo jednak znaczącej modyfikacji.
Treść pierwszego pytania ma teraz brzmieć następująco: "Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?".
Również i to pytanie zostało ostatecznie zmienione przez rząd. Jego treść o wiele mocniej nawiązuje teraz do czasu rządów Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej. Brzmi ono: "Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?". Trzecie i czwarte pytanie pozostały w takim samym brzmieniu: "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzuconym przez biurokrację europejską?" oraz "Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?"