Urbański już tak nie wygląda! Przeszedł metamorfozę i aż trudno go rozpoznać

Weronika Tomaszewska-Michalak
23 sierpnia 2023, 17:55 • 1 minuta czytania
Hubert Urbański zdobył sympatię widzów jako prowadzący program "Milionerzy". Od lat cechą charakterystyczną jego wyglądu są przystrzyżone siwe włosy. Prezenter pojawił się ostatnio na konferencji TVN w zupełnie odmienionym wyglądzie.
Urbański zaskoczył metamorfozą. fot. Piotr Molecki/East News

Przypomnijmy: Hubert Urbański zaczynał swoją przygodę z mediami od pracy w radiu. Największą rozpoznawalność przyniosło mu jednak występowanie w telewizji. Od 1999 roku widzowie mogą oglądać go w roli prowadzącego kultowy teleturniej "Milionerzy", który do dziś cieszy się dużym zainteresowaniem. Kamienna twarz i trzymanie w niepewności zarówno graczy, jak i telewidzów to z pewnością charakteryzuje słynnego prezentera. Ponadto Urbański przyzwyczaił fanów do swojego eleganckiego wizerunku. W programie występuje zawsze w szykownym garniturze i odpowiednio wystylizowanych siwych włosach. Co ciekawe dziennikarz ma też sporo tatuaży, które sprytnie ukrywa.


Czytaj także: Urbański zaskoczył fanów zdjęciem z młodości. "Pan był brunetem?!"

Prowadzący w przerwach od nagrań kilka razy już eksperymentował z wyglądem. W 2021 roku zgolił głowę, a potem był też widywany w wąsach. Tym razem postawił na naprawdę sporo zmianę.

Urbański przeszedł metamorfozę

23 sierpnia na konferencji w Sopocie pojawiło się dużo gwiazd TVN. Wśród nich także odmieniony Hubert Urbański. Prezenter zapuścił włosy i brodę.

Urbański był też gościem wakacyjnego wydania "Dzień dobry TVN", gdzie zaprezentował się w nieco bardziej casualowej stylizacji. W rozmowie z prowadzącymi: Ewą Drzyzgą i Krzysztofem Skórzyńskim opowiedział o nowych "Milionerach". Gospodarz formatu ujawnił, jakie zmiany zajdą w jesiennej odsłonie. Okazuje się, że program zaskoczy widzów nowymi zasadami i... wyjątkowym odcinkiem z większą wygraną.

– Przygotowaliśmy taką atrakcję dla naszych widzów w postaci odcinków specjalnych milionerów. Najpierw 8 odcinków eliminacyjnych, a później wielki finał, w którym będzie można wygrać 2 mln złotych – tłumaczył prezenter na antenie TVN.