Kupujesz nieruchomość? Wybierz taką, która pozwoli ci w przyszłości zarobić (porady ekspertów)
Chcemy mieszkać sami, a może planujemy założenie rodziny? Szukamy nieruchomości na zawsze, czy może dopuszczamy myśl, że kiedyś się jeszcze przeprowadzimy i będziemy musieli ją sprzedać? A może skusimy się na inwestycję długoterminową i zaczniemy wynajmować nieruchomość?
Warto zadawać sobie takie pytania, ponieważ nieruchomość to dobro perspektywiczne. Innymi słowy, podczas zakupu rozsądnie jest brać pod uwagę to, co może wydarzyć się w przyszłości nie tylko naszej, ale także najbliższego otoczenia czy nawet całego rynku. Taką tezę stawiają autorzy najnowszego raportu "Krajobraz lokalnych rynków nieruchomości".
Czytaj więcej: Rynek nieruchomości. Ogromny rozstrzał cen między miastami a ich "obwarzankami".
– Osoby poszukujące nieruchomości często myślą w kategorii "tu i teraz". Warto jednak wyobrazić sobie swoją nieruchomość za kilka lat. Mówiąc krótko, warto ocenić jej potencjał wzrostu wartości, a także zastanowić się, czy w przyszłości ta nieruchomość będzie spełniała nasze potrzeby życiowe – mówi Rafał Bieńkowski z portalu Nieruchomosci-online.pl.
Wybierz działkę w aktywnie działającej gminie
– Działka perspektywiczna to taka, która leży na terenie, na którym już coś się dzieje, albo w przewidywalnej przyszłości zacznie się dziać – mówi cytowany w raporcie Krzysztof Matysiak, ekspert Miltons Nieruchomości w Warszawie.
Zdaniem eksperta, wśród wielu czynników mających wpływ na zwiększenie wartości gruntu w perspektywie czasu, najważniejsza jest kondycja finansowa miasta/gminy.
– Jeśli samorząd posiada lub jest w stanie pozyskać środki na inwestycje i rozsądnie nimi gospodaruje, to jest w stanie podnosić jakość życia mieszkańców. Mam tu na myśli inwestycje w infrastrukturę (drogi, uzbrojenie terenu) oraz inwestycje publiczne (budowa szkoły, modernizacja ośrodków zdrowia, tworzenie nowych miejsc). Ważną kwestią jest też aktualizacja i tworzenie dokumentów planistycznych, dzięki którym gmina uruchamia nowe tereny budowlane. To daje nowym mieszkańcom możliwość osiedlania się, co również przyciąga nowe firmy na dany teren – przypomina Krzysztof Matysiak.
Zdaniem agenta nieruchomości, jeśli w okolicy inne osoby lub firmy zaczynają kupować nieruchomości, to jest niemal pewne, że poziom zainteresowania lokalizacją wzrośnie. Ilość gruntów dostępnych w danej okolicy jest ograniczona, dlatego im mniej ofert pozostaje na rynku, tym są one bardziej pożądane, a ich wartość automatycznie rośnie.
– Z drugiej strony trzeba też uważać, aby nie kupić działki, która kiedyś może stać się mniej atrakcyjna. Należy zwrócić uwagę głównie na czynniki zewnętrzne, które mogą spowodować potencjalne uciążliwości. Może to być budowa drogi szybkiego ruchu w bliskiej odległości, lokalizacja składowiska odpadów, czy występowanie w sąsiedztwie gruntów, na których można realizować funkcje usługowe o negatywnym wpływie na środowisko (np. przemysł, hodowla drobiu). Warto to sprawdzić – dodaje Matysiak.
Spójrz na dom jak na lokatę kapitału
Kupując dom, często myślimy, że kupujemy go na zawsze lub przynajmniej na kilkanaście lat. Doświadczenia agentów nieruchomości pokazują jednak, że bywa z tym różnie. – Zmieniają się nasze potrzeby, sytuacja rodzinna (np. rozwód), dzieci wyjeżdżają na studia i dom jest za duży, dostajemy pracę w innym mieście, co wiąże się z wyprowadzką – opowiada Dominika Dąbrowska, pośrednik w obrocie nieruchomościami z Krakowa
– Kupując dom, warto zastanowić się również, jak za kilka lat może być on postrzegany na rynku oraz czy będzie spełniał też nasze oczekiwania. Na zakup domu trzeba więc patrzeć perspektywicznie. Po pierwsze – okolica. Oceńmy, czy przyjazna dziś lokalizacja będzie taka sama też w przyszłości. Sprawdźmy, czy w okolicy planowane są inwestycje drogowe. Mam tutaj na myśli zarówno te pozytywne w postaci np. utwardzenia dojazdu do naszego domu, jak i negatywne w postaci budowy obwodnicy, dzięki której dojazd będzie lepszy, ale wzrośnie też hałas w okolicy. Upewnijmy się, że ładna polana za naszym domem ma przeznaczenie rolne, bo być może jest to działka budowlana i wkrótce wyrośnie tam osiedle nowych domów – mówi Dąbrowska.
Ekspertka zaleca też zwrócić uwagę na technologię budowy, ponieważ ona także może odbić się na naszym portfelu: – Sprawdźmy, z czego zbudowany jest dom, jakie są koszty użytkowania i ogrzewania, czy mamy alternatywne źródła ogrzewania (fotowoltaika, pompa ciepła) lub czy ewentualnie łatwo będzie je zamontować. Zweryfikujmy, czy w domu jest kanalizacja, czy może szambo bez perspektywy infrastruktury kanalizacyjnej.
Czytaj więcej: Mieszkanie w mieście czy dom pod miastem? Ten raport lokalny o cenach nieruchomości daje do myślenia.
Kupujesz mieszkanie? Oceń jego potencjał na wynajem
Na temat zakupu mieszkania konkretnych wskazówek udziela Michał Grzeląska z Freedom Nieruchomości w Łodzi. – Kiedy mówimy, że mieszkanie jest perspektywiczne, oznacza to, że istnieją szanse na wzrost jego wartości w przyszłości. Może to wynikać z różnych czynników, takich jak planowane inwestycje w okolicy, poprawa infrastruktury czy rosnąca popularność danej dzielnicy – wyjaśnia.
Zdaniem pośrednika w pierwszej kolejności powinniśmy zwrócić uwagę na lokalizację: dostępność komunikacji publicznej, bliskość sklepów, szkół i innych udogodnień infrastrukturalnych. Należy też sprawdzić, czy w okolicy planowane są inwestycje takie jak nowe drogi, centra handlowe czy parki, ponieważ to zawsze zwiększa atrakcyjność. Analogicznie, zwróćmy też uwagę, czy w najbliższej okolicy nie są planowane inwestycje, które w dłuższej perspektywie mogą obniżyć wartość nieruchomości. Przykład: zakłady przemysłowe, które mogą emitować brzydkie zapachy.
– Następnym punktem jest sprawdzenie potencjału wynajmu. Jeśli nie wykluczamy w przyszłości wynajęcia nieruchomości, warto zastanowić się, czy lokalizacja i charakterystyka mieszkania będą atrakcyjne dla potencjalnych najemców. Jeśli tak, mamy szersze grono potencjalnych nabywców nieruchomości i rozszerzamy grupę docelową również na inwestorów. Automatycznie przekłada się to na podwyższenie popytu w danej lokalizacji, czego wynikiem są wzrosty cen – mówi Michał Grzeląska.
Czytaj cały raport "Krajobraz lokalnych rynków nieruchomości". Oprócz porad ekspertów znajdziesz w nim średnie ceny ofertowe mieszkań, domów i działek budowlanych z ponad 200 miast i gmin z całej Polski.